Do zdarzenia doszło na ulicy Ślężnej. Kierujący osobowym Lexusem, skręcając w prawo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 48-letniemu rowerzyście, z którym się zderzył. Mężczyzna trafił do jednego z wrocławskich szpitali. Okazało się, że kierowca auta, 45-latek, ma zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Kierowca auta odpowie za spowodowanie kolizji lub wypadku drogowego, a wszystko to w zależności od obrażeń, jakie odniósł rowerzysta. Maksymalny wymiar, to kara wynosząca nawet 8 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku sąd na pewno weźmie pod uwagę fakt, że kierujący w momencie zdarzenia drogowego miał zatrzymane prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
źródło: Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
Wideo
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!