Wrocław: Korki na Psim Polu mniejsze, ale nadal w nich stoimy (ZDJĘCIA)

Budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Bora-Komorowskiego, Bierutowskiej i Kiełczowskiej rozpoczęła się na początku lipca i jest częścią przebudowy centrum Psiego Pola. Maszyny budowlane nie zniknęły z wielkiego placu budowy, gdzie tworzy się nowe rondo. Prace posunęły się jednak na tyle, że udało się otworzyć drugi pas ruchu z ul. Bora-Komorowskiego w stronę ul. Kiełczowskiej.

Przeczytaj też: Psie Pole zmienia się z dnia na dzień

Do tej pory, by wjechać na Psie Pole wszyscy kierowcy jadąc z ul. Bora-Komorowskiego skręcali w ul. Krzywoustego, a dalej objazdem w ulicę Gorlicką. W godzinach szczytu, po zakończeniu wakacji i rozpoczeciu roku szkolnego, robiły się tam potężne korki. Otworzenie drugiego pasa ruchu od Bora-Komorowskiego w stronę ul. Kiełczowskiej pomogło zmniejszyć przepływ samochodów przez wąskie gardło przy Gorlickiej.

Tak będzie wyglądać Krzywoustego po remoncie zobacz WIZUALIZACJE)

- Ruch w tym miejscu jest dużo mniejszy, choć nowo otworzona droga stwarza wrażenie mocno prowizorycznej - twierdzi Krzysztof Dziak, mieszkaniec Psiego Pola. Nie oznacza to jednak, że przejazd w tym miejscu stał się bezproblemowy. Na Bora-Komorowskiego nadal możemy utknąć. Zator tworzą zarówno samochody zjeżdżające, jak i wjeżdżające na osiedle. Wciąż zamknięta dla ruchu jest ul. Bierutowska. Jak informuje spółka Wrocławskie Inwestycje - wykonawca remontu, zastosowane wcześniej objazdy nie ulegają likwidacji i w dalszym ciągu można z nich korzystać.

Koniec wszystkich robót w centrum Psiego Pola planowany jest na jesień 2013 roku.

A jak Wam jeździ się teraz po Psim Polu? Podzielcie się sposobami na ominięcie zatorów