W poniedziałek kontrolerzy Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzili stan techniczny 48 autobusów miejskich i podmiejskich. Kontrole prowadzono na pętli Kozanów, placu Kromera, ul. Litewskiej i na pętli na Sępolnie. Zatrzymane zostały aż 23 dowody rejestracyjne - 18 pojazdów z MPK oraz 5 należących do prywatnych przewoźników - Sevibus i DLA.
W siedmiu przypadkach były to mniejsze zastrzeżenia: wozy nie miały gaśnicy, przepalone były niektóre żarówki itd. W tej sytuacji zatrzymany jest dowód, ale auto jest warunkowo dopuszczono do jazdy. Natomiast w przypadku aż 16 samochodów wrocławskiej komunikacji miejskiej stwierdzono, że zagrażają bezpieczeństwu ruchu i nie nadają się do dalszej jazdy. Jakie usterki o tym zdecydowały?
- Pojazdy miały niesprawne układy: hamulcowy oraz kierowniczy, wyciekały z nich płyny eksploatacyjne, miały urwane elementy układu wydechowego czy zawieszenie w stanie nie pozwalającym na dalszą jazdę - informuje Mariusz Kaczmarz, rzecznik ITD.
Inspekcja Transportu Drogowego kontynuowała kontrole we wtorek rano, na pętli na Krzykach, ale tam MPK wysyłało dziś same nowe mercedesy, więc usterek nie stwierdzono. Kontrolerzy znaleźli usterki tylko w jednym pojeździe, nie należącym do MPK, ale obsługującym linie podmiejską.
Sytuacją w MPK zaniepokoił się urząd miasta. - Jestem głęboko zaniepokojony wynikami kontroli ITD - mówi Wojciech Adamski, wiceprezydent Wrocławia, odpowiedzialny za MPK. - W ciągu kilku dni ma zostać zwołana rada nadzorcza i na niej prezes Smyk ma szczegółowo opowiedzieć o sytuacji dotyczącej stanu technicznego pojazdów oraz przedstawić skuteczne rozwiązania poprawy sytuacji.
A co na to MPK? - Spodziewaliśmy się takich wyników. Przyglądamy się im i analizujemy je. Z tego co widzimy, te usterki są małego kalibru i dotyczą głównie starszych pojazdów MPK. To są np. wycieki płynów w autobusach. Większość tych zastrzeżeń jest więc mało istotna - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka MPK.
- Trzeba pamiętać, że robimy miliony kilometrów. Usterki, szczególnie w starszych pojazdach, zdarzają się często. Nasze zajezdnie to jednocześnie wielkie warsztaty - tłumaczy Agnieszka Korzeniowska. - Pracują 24 godziny na dobę i niemal non stop korygują jakieś wady w naszych pojazdach - dodaje.
Czytaj również na stronie gazetawroclawska.pl: Po kontroli MPK rozważa wypożyczenie autobusów z innych miast
Przypomnijmy, że na początku listopada pisaliśmy o kierowcy, który odmówił jazdy niesprawnym autobusem miejskim i pojechał prosto na policję. CZYTAJ WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE. Wtedy Inspekcja Transportu Drogowego zapowiedziała większą kontrolę w MPK.
Kontrole pojazdów komunikacji publicznej zorganizowano także w Wałbrzychu, Legnicy i Jeleniej Górze. Na całym Dolnym Śląsku ITD sprawdziło 115 autobusów. W Jeleniej Górze na 25 skontrolowanych - zatrzymano 11 dowodów rejestracyjnych, w Wałbrzychu na 16 skontrolowanych - zatrzymano 6 odwodów i 4 pojazdy nie dopuszczono do dalszej jazdy, w Legnicy zaś na 22 sprawdzane funkcjonariusze zatrzymali 4 dowody rejestracyjne i 4 auta nie dopuścili do dalszej jazdy.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?