Aby przedostać się na drugą stronę ruchliwej arterii, przechodnie będą musieli nacisnąć przycisk. Pierwszeństwo będzie miał jednak zawsze tramwaj. To, co cieszy pieszych, martwi kierowców. Kazimierza Wielkiego to jedna z najbardziej zatłoczonych ulic w centrum miasta. Teraz kierowcy będą musieli zatrzymywać się jeszcze przed dodatkowymi światłami.
Do tej pory na odcinku od skrzyżowania z ulicami Widok i Szewską do ul. Ruskiej musieli zatrzymywać się przed trzema przejściami: przy Świdnickiej, obok biblioteki uniwersyteckiej i przy kinie Helios.
- Kierowcy nie cieszą się na zmiany, dla nich to będą dodatkowe utrudnienia - przyznaje Ewa Mazur, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Nic nie wskazuje na to, żeby szykowały się ułatwienia dla kierowców, np. dodatkowe miejsce do zawracania. Teraz, jadąc Kazimierza Wielkiego, kierowcy mogą zawrócić jedynie na skrzyżowaniu z ul. Świętego Mikołaja.
- Kierowcy mogą jeszcze tylko kilka dni cieszyć się z żółtej sygnalizacji na nowym przejściu - dodaje Ewa Mazur. Przypomnijmy. Prace na tym przejściu rozpoczęły się w październiku ubiegłego roku. W listopadzie przyszła zima i roboty zostały przerwane. Wznowiono je dopiero w marcu.
Zobacz także: Wrocław: Na Legnickiej spłonęło BMW
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?