Urzędnicy postanowili wydłużyć obecny peron i stworzyć dodatkowe przejście dla pieszych przy Piłsudskiego. Wszystko dlatego, że cykl świetlny na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Świdnickiej jest bardzo krótki.
Podobne rozwiązanie (zwane przystankiem wiedeńskim) sprawdziło się na ul. Glinianej. Jednak na Piłsudskiego, gdzie ruch aut jest znacznie większy, nie dobudowano pieszym dodatkowego peronu - jedynie wymalowano go na części jezdni. Pasażerowie muszą czekać na tramwaj na chodniku, a gdy ten przyjedzie na przystanek, przejść do niego po jezdni.
Pracownicy MPK twierdzili, że nie zmieniono cykli świetlnych, tak by pasowały do nowej organizacji przystanku (dwa tramwaje nie zdążą przejechać przez skrzyżowanie i mogą je zablokować). W praktyce większość motorniczych nie zdecydowała się więc w sobotę podjeżdżać na przystanek "na drugiego".
Więcej o problemie z nowym przystankiem pisze Gazeta Wrocławska
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?