Kolej dużych prędkości w Polsce będzie, ale nie wcześniej niż za 20 lat - oświadczył nowy minister transportu, Sławomir Nowak. Tymczasem w projekt zainwestowano już kilkadziesiąt milionów złotych. Teraz okazało się, że pieniądze wyrzucono w błoto.
Pierwszy raz pisaliśmy o projekcie w lutym 2011: Z Wrocławia do Warszawy dojedziemy pociągiem w 100 minut
Prezydenci Łodzi, Poznania i Wrocławia postanowili walczyć, ale mogą niewiele, tę gigantyczną inwestycję może sfinansować tylko państwo. Miasta na razie planują więc wykupienie billboardów wokół Ministerstwa Transportu, na których minister Nowak pędzi w przyszłość... na furmance. - informuje portal www.tvp.pl
- Pewnie billboardu z furmanką już nie będzie, bo napisano o tym. Teraz trzeba będzie wymyślić coś innego, bo to ma być niespodzianka - powiedział prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz w rozmowie z telewizją.
Jeszcze w październiku kolej rozważała, którędy powinny przebiegać tory: Trzy trasy szybkiej kolei. Którą wybierze PKP?
Czytaj też: Superszybkie pociągi Pendolino nie dojadą do Wrocławia
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?