Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Góra śmieci narasta od pół roku. Nikt nie chce jej posprzątać

Bartosz Józefiak
Bartosz Józefiak
Mieszkańcy kamienic przy ul. Kosynierów Gdyńskich na osiedlu Sępolno od pół roku walczą z wielką górą śmieci, która rośnie pod ich oknami. Nie chcą im pomóc ani zarządca terenu, ani służby miejskie, odpowiedzialne za utrzymanie porządku.

Według lokatorów, śmieci podrzucają właściciele sąsiednich ogródków działkowych. Góra odpadków po owocach i ściętych roślinach rozsypuje się na całe podwórze.

- Sami dwukrotnie posprzątaliśmy teren. Ale ile można walczyć ze śmieciami? Przecież płacimy pieniądze za ich wywóz - skarży się Paweł Bojko, mieszkający w budynku przy ul. Kosynierów.

Zarządca budynku, firma Fontis, broni się, tłumacząc, że śmieci nie należą do mieszkańców i nie znajdują się na śmietniku, tylko obok niego. - A teren należy do gminy Wrocław - mówi Iwona Dybska z firmy Fontis.

Nielegalnie podrzucających śmieci mogą ukarać strażnicy miejscy lub pracownicy Wydziału Środowiska i Rolnictwa wrocławskiego magistratu.

- Na Sępolnie, w miejscach nielegalnych wysypisk, także przy ulicy Kosynierów Gdyńskich znajdują się odpady pochodzące z ogrodów działkowych. Wydział Środowiska rozpoczął kontrolę działek położonych na terenie tych osiedli - informuje Arkadiusz Filipowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego.

W listopadzie mają się odbyć kontrole. Urzędnicy ustalą i ukarają osoby nielegalnie zaśmiecające teren.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto