- Chodzi nam o odrestaurowanie całego ciągu komunikacyjnego, w części ul. Chrobrego - wyjaśnia Sebastian Wolszczak, kierownik programu rewitalizacji Nadodrza. - Odnowienie całej pierzei da naprawdę świetny efekt.
Dlaczego więc opuszczono kamienicę przy ul. Chrobrego 23? - Większość mieszkańców chciała remontu i była przygotowana na poniesienie jego kosztów - mówi Jerzy Kopka, przewodniczący wspólnoty mieszkańców z Chrobrego 23. - Niestety, sprzeciw dwóch lokatorów uniemożliwił nam ubieganie się o dotacje w pierwszym etapie.
- Koszt remontu waha się od 5 do 10 tys. zł w przeliczeniu na jedno mieszkanie - informuje Irena Bartoszewicz ze spółki Atena, opiekującej się m.in. kamienicą przy ul. Chrobrego 23. - Jego wysokość zależy od powierzchni danego mieszkania. Im większy lokal, tym więcej trzeba zapłacić.
Na szczęście, dwóch sprzeciwiających się dotychczas dopłatom do remontów lokatorów, udało się w końcu przekonać. Jeden po prostu zgodził się na współpracę z pozostałymi mieszkańcami. Drugi sprzedał swój lokal, a nowy właściciel stwierdził, że dopłaci do remontu.
Wspólnocie udało się zgłosić kamienicę do drugiego etapu rewitalizacji Nadodrza. Jeśli otrzyma dofinansowanie, jej remont rozpocznie się w połowie przyszłego roku.
Przypomnijmy. Do pierwszego etapu rewitalizacji Nadoodrza zgłosiło się aż 198 wspólnot mieszkaniowych. Spośród nich 24 uzyskały dofinansowanie i realizują remonty na kwotę 7,5 mln euro.
Czytaj także: Wrocław: Na Pawłowicach będzie kanalizacja, ale na nowe drogi trzeba poczekać,/a>
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?