Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Co się stanie z Hydralem?

Lucyna Jadowska
Lucyna Jadowska
W dawnym Hydralu przy ul. Bierutowskiej we Wrocławiu miał powstać kompleks na wzór łódzkiej Manufaktury.

Nic z tego nie będzie, a poprzemysłowe budynki z okresu drugiej wojny światowej pójdą pod młotek.

Dawny Hydral odchodzi w zapomnienie. Budynki przy ul. Bierutowskiej niszczeją i nie ma pieniędzy na ich remont. Obecny właściciel, wrocławska firma BFF, planuje ich sprzedaż. Obiekt zostanie podzielony na mniejsze działki.

A miało być tak pięknie

Gdy trzy lata temu Hydral sprzedawał część swoich budynków prywatnej firmie, planowano stworzyć tu coś na kształt łódzkiej Manufaktury – duże centrum handlowe. Pojawił się też pomysł Bierutowska Biznes Center. Na obszarze 11 hektarów, w zrewitalizowanych obiektach poprzemysłowych, miały znaleźć się centra wystawiennicze, biura, laboratoria i ośrodki naukowe.

- Na tak ogromnym obszarze mogło powstać niemal wszystko, ale nie udało nam się znaleźć inwestora – mówi Jerzy Stańczyk z firmy BFF. – Kolejni klienci rezygnowali. Inwestycja była zbyt droga na ich kieszeń. Wtedy pomyśleliśmy, że w budynkach po Hydralu powstaną lofty, ale nie pozwalał na to plan zagospodarowania miejscowego. Próbowaliśmy go zmienić, ale niestety miasto się nie zgodziło.

Urzędnicy przyznają, że miejscowy plan zagospodarowania pozwala w tym miejscu na niemal wszystko oprócz budownictwa mieszkalnego.

- Chcemy, żeby przy ulicy Bierutowskiej powstał kompleks biurowy – przyznaje Tomasz Ossowicz z Biura Rozwoju Wrocławia Urzędu Miasta. – Mogą tam być lofty, ale jedynie w wersji biurowej – takie jak we wrocławskim IBM-ie. Na zabudowę mieszkaniową nie wyrażamy zgody, ponieważ ta sąsiadowałaby z obiektami przemysłowymi.

Hydral Psie PoleHydral Psie Pole


Nie ma funduszy

Podział terenu na części może doprowadzić do tego, że poprzemysłowy obiekt na Psim Polu zniknie z mapy Wrocławia.

- Firma musi zarabiać, a my na tych budynkach jedynie tracimy – wyjaśnia Jerzy Stańczyk z BFF. - Wynajmujemy tylko 30 proc. całej powierzchni, reszta stoi pusta i niszczeje. Dach zaczyna przeciekać, tynk odpada od ścian, a my nie mamy pieniędzy na remont. Zdajemy sobie sprawę, że podzielenie terenu między mniejszych właścicieli nie jest niczym dobrym, ale nie mamy innego wyjścia - dodaje.

Wrocławianie, którzy dobrze znają zakłady PZL Hydral, dziwią się, że takie tereny stoją puste i ciągle nie mogą znaleźć inwestora.

- Ulica Bierutowska znajduje się na drodze wylotowej do Warszawy. Wydaje mi się, że jest to świetne miejsce dla dużego centrum handlowego czy kompleksu biurowego - uważa Marta Więckowska, wrocławianka. - Poza tym to naprawdę piękne budynki i warto coś z nimi zrobić.

Ze złego stanu dawnego Hydralu, zdaje sobie też sprawę Piotr Mazur, pracownik jednej z firm wynajmujących powierzchnię przy ul. Bierutowskiej.

- Budynki są w strasznym stanie - przyznaje Piotr Mazur. - Zimą zamarzają tu rury, nie działa kanalizacja, pracuje się tutaj w naprawdę spartańskich warunkach. Gdybym miał pieniądze, sam zainwestowałbym w to miejsce. A tak człowiek tylko obserwuje, jak budynki popadają w ruinę.

Trochę historii...
Zakłady PZL Hydral powstały w latach 1940-1942, zostały wybudowane przez koncern Rheinmetall-Borsig na potrzeby produkcji wojennej. W zakładach produkowano amunicję, zapalniki do bomb i części samolotów dla Luftwaffe. W 1945 r. zakład przejęły wojska radzieckie, które przekazały go władzom polskim. Całe wyposażenie zostało wywiezione.

Wtedy zakłady zaczęły produkować części zamienne dla przemysłu włókienniczego, silniki do łodzi i silniki do samolotów. Zespół budynków produkcyjnych nawiązuje do rozwiązań architektonicznych z początku XX w. , jak np. Siemensstadt z Berlina.


Czytaj też:
Zima we Wrocławiu 2010/2011 [serwis specjalny]
Próbny egzamin gimnazjalny 2010
Sylwester we Wrocławiu
Twórz z nami MMWrocław

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto