Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław chce mieć Euro 2013

Magdalena Kozioł
Wczoraj minął termin, w którym Europejska Federacja Piłkarska (UEFA) miała otrzymać od Wrocławia dokumentację i propozycję lokalizacji turnieju finałowego Euro 2013 kobiet. Polski Związek Piłki Nożnej, który pytał o to prezydenta Rafała Dutkiewicza, żadnej odpowiedzi nie dostał.

Czy to oznacza, że Wrocław stracił szansę na zorganizowanie kolejnych igrzysk dla fanów piłki kopanej? Michał Janicki, dyrektor departamentu spraw społecznych urzędu miejskiego, który odpowiada za Euro 2012, tłumaczy: - O tym, że termin minie nam 15 czerwca, dowiedzieliśmy się dopiero 11 czerwca. Zresztą, nie tylko my się spóźniliśmy.

Okazuje się, że o organizację turnieju finałowego Euro 2013 Kobiet oprócz Wrocławia walczy jeszcze Chorzów (Stadion Śląski) i Kraków (stadion Wisły). Wrocław, który nie wskazał jeszcze żadnego miejsca, ma zamiar przyjąć drużyny kobiet na budowanej właśnie maślickiej arenie.

Żadne z trzech miast nie dopełniło formalności, które postawiła przed nimi UEFA. - Na razie nie dostaliśmy od nikogo dokumentacji - mówi Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN.
Dzisiaj tak naprawdę nikt nie wie, co z tym projektem będzie się działo dalej. PZPN wystąpił już w poniedziałek do UEFA o przesunięcie terminu dla polskich miast, chętnych, by organizować turniej. Konkretnej daty nie podano. Jej brak, paradoksalnie, przekonuje PZPN, ma zmobilizować samorządy, by złożyły swoje aplikacje. Nie ma jednak żadnej pewności, że UEFA w ogóle się na to przesunięcie zgodzi.

Michał Janicki jest w tej sprawie optymistą. - Będzie dobrze. To nie tak prestiżowa impreza, jak mistrzostwa Europy w piłce nożnej mężczyzn w 2012 roku. Rywalizują o nią tylko trzy miasta w Polsce - przekonuje Janicki.

Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej (DZPN), już się szykuje na spotkanie z wiceprezesem PZPN Adamem Olkowiczem. - Jesteśmy umówieni w przyszłym tygodniu. Dzisiaj wiem, że PZPN czeka na szczegółowe wymagania co do organizacji Euro 2013. Bez nich żadnego zgłoszenia nie wyślemy - podkreśla Padewski.

Z turniejem finałowym Euro 2013 na razie wiadomo tylko tyle, że Polska dopiero się o niego ubiega. Konkuruje z Hiszpanią, Holandią, Bułgarią, Szwajcarią i Szwecją. Już w lipcu nasz kraj ma odwiedzić specjalna komisja UEFA, która oceni możliwość rozegrania w Polsce piłkarskich mistrzostw Europy kobiet w 2013 roku.

Trudno powiedzieć, czy będzie miała co oceniać, skoro nasza oferta nie jest w ogóle przygotowana. Kiedy będzie? Na to pytanie nikt dzisiaj nie potrafi odpowiedzieć.

Niewykluczone więc, że polskie miasta - Wrocław, Kraków i Chorzów - będą musiały obejść się smakiem i żadnego turnieju nie zrobią. Dlaczego? Bo Europejska Federacja Piłkarska zapowiedziała już, że decyzję o lokalizacji imprezy na Euro 2013 podejmie we wrześniu tego roku.
Ostatnie takie mistrzostwa Europy rozegrane zostały latem 2009 roku w Finlandii. Wówczas mecz na Stadionie Olimpijskim w Helsinkach obejrzało prawie 16 tysięcy widzów.
Współpraca: JAG

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto