- Spodziewam się w tym roku dużej konkurencji, gdyż coraz więcej europejskich miast ma ambicje być wysoce zrównoważonymi i „zielonymi” - mówi wiceprezydent Magdalena Piasecka, nadzorująca przygotowania.
Przypomnijmy, że miasta, które dotychczas otrzymały ten tytuł musiały starać się o niego kilka razy, a zwycięskie w ubiegłym roku Oslo, aplikowało do tytułu aż czterokrotnie.
KE coraz większy nacisk kładzie na zmiany klimatu.
- Radzenie sobie z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi występującymi coraz częściej i coraz intensywniej, np. falami upałów, deszczami nawalnymi czy gwałtownymi wichurami jest prawdziwym wyzwaniem. Dlatego działania przystosowujące miasto i jego mieszkańców do zmian klimatu są niezbędne. W aplikacji pokazujemy nasze projekty w zakresie tzw. „usług ekosystemowych” czyli mikrozieleni i lokalnego zagospodarowania wód opadowych - podkreśla wiceprezydent.
Tytuł Zielonej Stolicy Europy jest przyznawany przez Komisję Europejską od 2010 roku. Otrzymuje go jedno miasto, które ma powyżej 100 tysięcy mieszkańców i jest jednym z państw członkowskich lub kandydujących do Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Kandydatów ocenia się m.in. pod kątem ochrony przyrody i różnorodności biologicznej, jakości wody, gospodarowania terenami zielonymi czy ekoinnowacji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?