Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wóz albo przewóz

Michał Lizak
Dziś w Polkowicach poznamy trzeci zespół mistrzostw Polski koszykarek - kto wygra piąte starcie CCC z AZS-em - odbierze medale (godz. 18.30) Tego meczu nie powinno być.

Dziś w Polkowicach poznamy trzeci zespół mistrzostw Polski koszykarek - kto wygra piąte starcie CCC z AZS-em - odbierze medale (godz. 18.30)

Tego meczu nie powinno być. Przed czwartą kwartą czwartego pojedynku koszykarki CCC prowadziły różnicą 12 punktów. A jednak przegrały - i to po dwóch dogrywkach. - Ja jeszcze w to nie wierzę, ale to fakt. Nie byłem pewny wygranej, ale byłem bardzo spokojny. Jak się okazało - za spokojny - podsumował prezes CCC Krzysztof Korsak.
Rywalizacja ponownie przenosi się więc do Polkowic i nie da się ukryć, że teraz na fali są gorzowianki. To one zerwały się ze stryczka, a dramaturgia czwartego pojedynku tylko mogła je wzmocnić psychicznie. - Tu nie będzie kalkulacji i ja wiem jedno - my się nie poddamy. Rozmawiałem z dziewczynami, one wierzą, że jeszcze raz u siebie będą górą. Bo w specyficznej - tak to nazwijmy - sali w Gorzowie gra się naprawdę trudno - przyznaje Korsak.
Dwa pierwsze mecze walki o brąz - w Polkowicach - były bardzo zacięte i dopiero w końcówkach gospodynie rozstrzygnęły je na swoją korzyść. - Nie mam złudzeń- tak samo będzie i teraz. To prawdziwa wojna nerwów. I kto ją lepiej wytrzyma - ten wygra - przewiduje szef CCC.
W obiegowej opinii polkowiczanki są faworytkami. Po pierwsze - grają u siebie. Po drugie - na tym etapie rozgrywek nie są nowicjuszem. A akademiczki pierwszy raz walczą o medal. - Z tym doświadczeniem to bym nie przesadzał. Nasze liderki - z Monique Coker na czele - to dziewczyny młode. Gdzie miały zbierać to doświadczenie? To porównywalne drużyny. Wierzę jednak, że kluczowym momencie nasze zawodniczki jeszcze raz pokażą klasę i będziemy górą - mówi, nie bez obaw, prezes Korsak.
Decydującego meczu o brąz niestety nie zobaczymy w telewizji. Kibicom pozostaje wiec wyjazd do Polkowic lub relacja na żywo na internetowej stronie ligi (www.plkk.pl)
* W finale Lotos Gdynia prowadzi już z Wisłą Kraków 3-1 (do czterech zwycięstw). W sobotę gdynianki wygrały 91:73 - piąty mecz 1 maja w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto