MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Witali mnie jak mistrza

Ireneusz Maciaś
Paweł Rańda nareszcie doczekał się spektakularnego sukcesu.
   Fot. Tomasz Gola
Paweł Rańda nareszcie doczekał się spektakularnego sukcesu. Fot. Tomasz Gola
Rozmowa z Pawłem Rańdą, brązowym medalistą MŚ w wioślarstwie • Co powiedział Pan swojemu partnerowi z dwójki wagi lekkiej Robertowi Syczowi po wylądowaniu w Warszawie? – Do zobaczenia.

Rozmowa z Pawłem Rańdą, brązowym medalistą MŚ w wioślarstwie

• Co powiedział Pan swojemu partnerowi z dwójki wagi lekkiej Robertowi Syczowi po wylądowaniu w Warszawie?
– Do zobaczenia.

• Właśnie. Pogratulował Wam już Tomasz Kucharski, który wcześniej pływał z Syczem?
– Nie. Gdzieś wyczytałem, że nie będzie komentował naszego występu.

• Ten medal jest spełnieniem marzeń?
– Nie. Jest tylko małym krokiem do tego. Głównym celem pozostaje olimpiada w Pekinie. Zdaję sobie sprawę, że dalszy byt naszej osady muszę jeszcze walczyć. MŚ w Japonii udowodniły jednak, że Syczu może funkcjonować bez Kucharza. A ja nie boję się walki. Nieraz udowodniłem, że jestem mocniejszy od Kucharskiego. Wygrywałem z nim na wodzie i na ergometrze.

• Jak rodzina przyjęła ten medal?
– Dostałem od żony kwiaty. Ale najbardziej ucieszył mnie transparent, który wisiał na ścianie.

• Co było na nim napisane?
– Witamy mistrza. Nie czuję się mistrzem, choć uważam, że po półtoramiesięcznym wspólnym treningu i tak zrobiliśmy wiele. Gdy w 100 procentach dostosuję się do Roberta, powinno być jeszcze lepiej. Nie przypuszczałem, że brązowy medal może tak motywować zawodnika. Już chciałbym wsiąść do łódki i pływać.

PAWEŁ RAŃDA
Ur.: 20 marca 1979 roku we Wrocławiu.
Klub: AZS Politechnika Wrocławska.
Sukcesy: brąz MŚ (2004), czwarte miejsce MŚ na jedynce (2000), młodzieżowe MŚ juniorów (2001), wygrana w PŚ.
Rodzina: żona Magda (też wioślarka), 14-miesięczny syn Michał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto