Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła - Śląsk już dziś. Kto zagra w finale Pucharu Polski?

red
W pierwszym meczu lepsi wrocławianie. A kto wygra starcie Wisła - Śląsk w Krakowie?
W pierwszym meczu lepsi wrocławianie. A kto wygra starcie Wisła - Śląsk w Krakowie? fot. Paweł Relikowski
Wisła - Śląsk w drugim meczu półfinałowym Pucharu Polski. Kto awansuje do wielkiego finału, w którym czeka już Legia Warszawa? Wisła gra mecz o życie, bo w lidze totalnie zawodzi i to ostatnia jej szansa na puchary. Śląsk takiego noża na gardle nie ma, ale PP też jest dla wrocławian ważny.

W pierwszym meczu Śląsk wygrał z Wisłą 2:1 po bramkach Waldemara Soboty i Sebastiana Mili. Oba trafienia były rzadkiej urody i dały gospodarzom szybkie prowadzenie. Po pierwszej połowie wydawało się, że WKS Białą Gwiazdę zmiażdży i awans zapewni sobie już we Wrocławiu. Tak się jednak nie stało, bowiem w drugiej części gry mistrzowie Polski zagrali zdecydowanie gorzej, co wiślacy skrzętnie wykorzystali. Po indywidualnym rajdzie gola dla nich zdobył Patryk Małecki. To trafienie ustaliło wynik i dało nadzieję na awans. Dziś Wiśle wystarczy skromne 1:0. Dobrze zdaje sobie z tego sprawę trener Śląska Stanislav Levy, dlatego mistrzowie kraju zagrają przy Reymonta 22 o pełną pulę.

- Przed tygodniem pokonaliśmy Wisłę 2:1, ale w środę w Krakowie nie możemy tylko bronić tego korzystnego dla nas wyniku. Musimy zagrać tak, jakby we Wrocławiu padł bezbramkowy remis - zapowiada trener Śląska Stanislav Levy.

- Bramka, którą straciliśmy w pierwszej konfrontacji z Białą Gwiazdą sprawiła, że w rewanżu czeka nas jeszcze trudniejsze zadanie. Wierzę jednak w naszą drużynę. Mam zaufanie do piłkarzy i wiem, że zrobią wszystko, aby Śląsk po wielu latach przerwy ponownie zagrał w finale Pucharu Polski - dodaje Czech.

Wisła - Śląsk. Kto faworytem?

W meczu Wisła - Śląsk na lepszej pozycji stoją z pewnością dzisiejsi goście i to nie tylko dlatego, że mają bramkę przewagi z pierwszego starcia. WKS jest obecnie mocniejszy od Wisły i ma lepszą formę. W dwóch ostatnich spotkaniach ligowych WKS zdobył 4 punkty, Wisła 0. Krakowian nie można jednak lekceważyć, o czym gracze Stanislava Levego dobrze wiedzą. A że pod Wawelem wygrywać potrafią, pokazał mecz, który w zeszłym sezonie dał im tytuł (Śląsk wygrał 1:0 po golu Roka Elsnera - red.).

Wisła - Śląsk, środa, 17 kwietnia, godz. 18:30, transmisja: TVN TURBO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto