Zobacz również: Milion Swingów dla Autyzmu [zdjęcia, wideo]
Grzegorz Wajs i Krzysztof Czarnecki szlifowali armatę przeciwpancerną ZIS-2 z 1943 r. Później przyszła kolej na dalszą konserwację ZIS-a. Armata to oczko w głowie stowarzyszenia Nadodrze, a właściwie Lubuskiej Grupy Eksploracyjnej Nadodrze. Miłośnicy militariów opiekują się nią i chcą doprowadzić do stanu muzealnego.
W sobotę, 2 kwietnia na terenie muzeum wojskowego w Drzonowie miłośników militariów było więcej. Ktoś silnym strumieniem wody czyścił samolot, inna grupa grabiła liście wokół wozów bojowych. To nie pierwsza akcja Nadodrza w Drzonowie i pewnie nie ostatnia. I co trzeba zaznaczyć - wszyscy robią to w ramach wolontariatu, poświęcając swój wolny czas.
Maj i czerwiec to dla instytucji początek sezonu i sporo odwiedzających. Dlatego wczesną wiosną pracy jest sporo. Bo muzealne eksponaty to potężny sprzęt wojskowy (samoloty, czołgi, wozy, działa), którym po zimie trzeba przywrócić świetność.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?