Aktualizacja, godz. 16.03:
Ze względu na silny wiatr i bezpieczeństwo ratowników przerwane zostały poszukiwania zaginionego mężczyzny na jeziorze Dąbie.
Jeszcze nie wiadomo kiedy poszukiwania zostaną wznowione.
Poszukiwania na jeziorze Dąbie. Zdjęcia »
Trwaja poszukiwania mężczyzny, który przed południem wypadł z kajaka na jeziorze Dąbie.
- Dwóch mężczyzn wyłynęło na kajakach na wodę, gdzie kajaki się przewróciły. Jeden z mężczyzn zaczął holować drugiego do brzegu, ale około 200-300 m od brzegu kajaki ponownie się przewróciły - relacjonuje podkom. Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Jeden z mężczyzn dopłynął samodzielnie do brzegu, gdzie powiadomił o wydarzeniu służby, natomiast drugi zszedł pod wodę. Nie wiadomo czy sam wyszedł w innym miejscu. Trwaja poszukiwania.
Na miejscu zdarzenia jest policja, 4 zastępy straży pożarnej oraz ratownicy WOPR.
Strażacy interweniują przy powalonych drzewach. Zdjęcia »
Silna wichura trwająca od kilku godzin dała się we znaki strażakom, którzy usuwają powalone przez wiatr drzewa. Od rana strażacy interweniowali ponad 100 razy.
W Szczecinie najpoważniejsze intwerwencje był przy al. Wojska Polskiego oraz na ul. Zegadłowicza. Gałęzie i drzewa stanowiły utrudnienie również na ul. Starzyńskiego, Parkowej i Zeilonym Wzgórzu.
W regionie przewrocone drzewa są na drodze Chociwel - Węgorzyno. Droga będzie zablokowana co najmniej do jutra. Wyznaczono objazdy przez Węgorzyno i przez Ińsko.
W Szczecinie i okolicach z powodu zerwania linii energetycznych około 20 tys. odbiorców jest bez prądu. Awarie mają zostać usunięte dzisiaj.
Wiatr wieje w porywach do 90 km/h, ale stopniowo słabnie. Według prognoz wieczorem nie powinien już być tak silny.
Zobaczrównież:
50 interwencji w dwie godziny. Strażacy walczą w Szczecinie ze skutkami wichury
Szczecin: Załamanie pogody. Silny wiatr i przelotny deszcz
Będzie silnie wiało w Szczecinie. W porywach do 90 km/h
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?