Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiało nudą - czyli Śląsk grał z Wisłą

Daniel Pecyński
Daniel Pecyński
Rozgrywki o Puchar Ekstraklasy nie mają w Polsce najwyższej rangi. Jednak w niedzielny wieczór stadion Śląska odwiedziło blisko 7000 kibiców.

Tak duża frekwencja była spowodowana atrakcyjnością rywala. Wisła Kraków, aktualny Mistrz Polski przyjechał do Wrocławia w mocno rezerwowym składzie. Pojedynek ten został potraktowany bardzo ulgowo przez krakowian. Do tego stopnia, że na ławce trenerskiej zabrakło Macieja Skorży, a zespół prowadził Andrzej Bahr.

Z boiska wiało nudą Choć zgromadzeni na stadionie kibice mogli przećwiczyć nowe przyśpiewki to z boiska po prostu wiało nudą. W pierwszej połowie dopiero pod koniec regulaminowego czasu WKS wypracował sobie kilka sytuacji strzeleckich. Podobnie było w drugiej odsłonie. Choć ostatnie 15 minut Śląsk grał w przewadze po czerwonej kartce Przemysława Szabata, to nie potrafił pokonać Juszczyka.

- Zabrakło wykończenia i zimnej krwi - tłumaczył po meczu Przemysław Łudziński - fajnie rozgrywaliśmy piłkę i powinniśmy to spotkanie wygrać

- Remis jest zasłużonym rezultatem, teraz przygotowujemy się do meczu z Arką - krótko opisał spotkanie trener Ryszard Tarasiewicz.

Przed Śląskiem mecz podwyższonego ryzyka

Tak jak dla krakowskich kibiców najważniejszy były derby Krakowa, tak za tydzień mecz z Arką Gdynia będzie bardzo istotny dla wrocławian. Stąd w drużynie pełna mobilizacja. Spotkanie zostało oczywiście zakwalifikowane jako pojedynek podwyższonego ryzyka, dlatego przypominamy kibicom o konieczności posiadania przy sobie dokumentu tożsamości przy nabywaniu biletów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto