Fenki urodziły się we wrocławskim zoo około 5-6 tygodni temu.
- Spodziewaliśmy się, że będzie młode, bo matka rzadziej wychodziła ze swojej nory. Dwa tygodnie temu jeden z opiekunów wypatrzył, że jest jedno młode, a teraz nasza radość nie ma granic, bo okazało się, że w sumie mamy ich aż trzy - mówi Joanna Kij z wrocławskiego zoo. - Na razie nie wiadomo, czy to samce, czy samiczki, dowiemy się przy czipowaniu.
Fenki są dzikimi zwierzętami, ale zdarza się, że w krajach, takich jak Maroko, Tunezja czy Sudan, odbierane są rodzicom dwa czy trzy dni po urodzeniu, tresuje się tak, by były mniej płochliwe, następnie zwierzęta trafiają do prywatnych hodowli. Trzymając je w domu, trzeba jednak liczyć się ze znakowaniem terenu moczem, który jest bardzo niemiły w zapachu i trudny do usunięcia. W efekcie potem bardzo często fenki z prywatnych hodowli trafiają właśnie do zoo.
Możliwe, że małe fenki będzie można zobaczyć już jutro około godz. 9.00 w porze karmienia.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?