Nietypowy samochód pierwszy raz ruszył z miejsca 22 września. Pojazd można było podziwiać w czasie Dolnośląskiego Festiwalu Nauki. Studenci z Koła Naukowego "Skrzyneczka" pracowali nad nim przez 8 miesięcy. Auto energię czerpie z odparowania i rozprężenia ciekłego azotu.
- Koło naukowe założyliśmy w styczniu i podjęliśmy się próby realizacji tego projektu - zdradza Jarek Lesiecki. - Pojazd będzie skończony w maju 2013 roku. To co teraz prezentujemy jest zakończeniem prac wstępnych. To pierwsze auto na azot, które powstaje w Polsce - dodaje.
Na razie auto ma jeden bieg i osiąga prędkość około 27 km/h. Docelowo będzie jeździł z szybkością podobną do malucha. Dopracowania wymaga sporo elementów m.in. hamulce czy karoseria. Nad projektem pracuje 7 studentów zaocznych.
- Auto wykorzystuje azot, który stanowi 78 proc. powietrza. W ogóle nie emituje spalin. Natomiast wydziela zimno, czyli to jeżdżąca klimatyzacja. Raczej nie wyobrażam sobie, żeby w ciągu najbliższych lat takie auta jeździły po ulicach. Nie ulega jednak wątpliwości, że może znaleźć wiele zastosowań - dodaje Jarek Lesiecki.
Czytaj też:
- Wrocławskie wynalazki: Od sztucznej ręki do wykrywacza kokainy
- Studenci z Wrocławia wskrzesili tura Artura
Mecz Japonia - Brazylia [bilety] | One Love 2012 | Mecz Polska - Anglia [bilety] | Avant Art Festiwal 2012 |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?