MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wcześniaki nie dostaną leku ratującego życie. Urzędnicy wstrzymali jego finansowanie

Eliza Głowicka
Fot. Tomasz Hołod Aby szczepionka była skuteczna, trzeba podać ją trzy razy. Rodziców na to nie stać
Fot. Tomasz Hołod Aby szczepionka była skuteczna, trzeba podać ją trzy razy. Rodziców na to nie stać
To już przesądzone. Wcześniaki z Dolnego Śląska urodzone do 35. tygodnia życia nie dostaną szczepionki o nazwie Synagis, która uodparnia je na groźne wirusy.

To już przesądzone. Wcześniaki z Dolnego Śląska urodzone do 35. tygodnia życia nie dostaną szczepionki o nazwie Synagis, która uodparnia je na groźne wirusy. Narodowy Fundusz Zdrowia w Warszawie postanowił, że nie będzie płacił za specyfik. Podaje się go w trzech dawkach, a cała terapia kosztuje 15 tysięcy złotych.
- Lek nie otrzymał pozytywnej rekomendacji Agencji Oceny Technologii Medycznych, a każda opinia agencji jest wiążąca dla prezesa NFZ - mówi Joanna Mierzwińska z dolnośląskiego oddziału NFZ, który na polecenie centrali musiał wstrzymać finansowanie.
Zanim to nastąpiło, 13 wcześniaków z Dolnego Śląska otrzymało w ubiegłym roku pierwszą dawkę immunoglobuliny. Za każdą następną będą musieli zapłacić rodzice.
Większości nie stać na taki wydatek. - Nie potrafimy zrozumieć tej decyzji. Przecież synagis stosuje się w wielu krajach - ubolewa Marcin Szydłowski, ojciec niespełna rocznej Magdy. Będzie starał się kupić szczepionkę sam. Pomocy będzie szukał w fundacjach.
Magda urodziła się w 26. tygodniu ciąży. W pierwszych miesiącach życia przeszła wiele chorób, m.in. sepsę i zapalenie płuc. Jako wcześniak ze słabo rozwiniętym układem odpornościowym była szczególnie narażona na ataki setek wirusów. Lekarz neonatolog ze szpitala dziecięcego zalecił podanie synagisu.
- Drżymy o każdy jej dzień. W każdej chwili może złapać infekcję - boją się rodzice dziewczynki.
Z płaceniem za synagis były już problemy. Najpierw NFZ mówił o błędach proceduralnych. Później finansowanie wstrzymano, bo Fundusz czekał na opinię Agencji Oceny Technologii Medycznych. Kto sporządził niekorzystną opinię? Nie wiadomo. Nazwiska ekspertów agencji są tajne.
Decyzja urzędników dziwi neonatologów. - Synagis już od paru lat był w Polsce finansowany i ma stuprocentową skuteczność. Stosowany jest na całym świecie. A teraz nieznani eksperci z agencji, nie zasięgając porady neonatologów stwierdzają, że jest nieskuteczny - twierdzi prof. Elżbieta Gajewska, która koordynuje program podawania synagisu na Dolnym Śląsku.
Jej zdaniem, rezygnacja z jego podawania zwiększa ryzyko śmierci wcześniaków.
Władysław Sidorowicz, szef senackiej komisji zdrowia obiecuje pomoc. - Będę próbował zrobić coś w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto