18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka z mszycami w ogrodzie (cz. 1)

Bogdan Stachulec, Specjalista ds. Środków Ochrony Roślin HORTICO S.A.
Mszyce to małe pluskwiaki. Ich wielkość wynosi od 2 do 5 mm
Mszyce to małe pluskwiaki. Ich wielkość wynosi od 2 do 5 mm fot. wikipedia.org
Klimat umiarkowany zmienny być może jest niezbyt korzystny dla letniego wypoczynku, za to bardzo sprzyja rozwojowi roślinności. Stąd właśnie rolnictwo, sadownictwo i ogrodnictwo w Polsce rozwijają się tak doskonale. Bujnemu rozwojowi roślin niestety towarzyszy obfita entomofauna, której niektórzy przedstawiciele bardzo chętnie korzystają z życiodajnych soków naszych roślin. Poza podgryzającymi korzenie czerwiami i żarłocznymi gąsienicami, w osłabianiu plonu czynnie uczestniczą także mszyce, wciornastki, mączliki, czerwce i przędziorki.

Mszyce to małe pluskwiaki (blisko spokrewnione z czerwcami i mączlikami), dość łatwe do rozpoznania - mają miękki, baryłkowaty odwłok i zwykle występują w ogromnej ilości. Mszyce, w zależności od gatunku, różnią się wielkością (2-5 mm) oraz barwą (od niemal przezroczystej, poprzez kremową, jasnożółtą, brązową, do czarnej). Obecność skrzydeł u mszyc jest powiązana z momentem w ich cyklu życiowym (gdy nagromadzenie mszyc jest zbyt duże, powstaje pokolenie uskrzydlonych samic, które zakładają kolonię w innym miejscu).

Mszyce przechodzą przeobrażenie niezupełne (tzn. nie przechodzą stadium poczwarki). Młode nimfy (niedojrzałe osobniki) żerują zwykle na wierzchniej części blaszki liściowej, natomiast dorosłe formy spotkać można najczęściej na spodzie liścia. W Polsce występuje kilkanaście gatunków tych owadów. Najczęściej jeden gatunek pasożytuje tylko na określonych roślinach (czasem jadłospis ograniczony jest tylko do jednego gatunku rośliny).

Zaopatrzone w kłująco-ssący aparat gębowy mszyce atakują najczęściej najmłodsze pędy i liście (choć są gatunki pasożytujące także na szyjkach korzeniowych). Szczególne zainteresowanie pędami wierzchołkowymi spowodowane jest dużą ilością środków odżywczych w tych częściach roślin, a także delikatną, łatwą do przebicia skórką. Jaja mszyc składane są właśnie w najmłodszych częściach rośliny tak, aby młode nimfy mogły szybko rozpocząć żerowanie. W sprzyjających warunkach jedna mszyca może złożyć jaja kilkanaście razy (za każdym razem po kilkadziesiąt jaj).

Ze względu na liczbę żywicieli, mszyce możemy podzielić na jednodomowe i dwudomowe. Te pierwsze żerują przez całe życie tylko na jednym gatunku. Drugi rodzaj przez okres wiosenny żeruje na drzewach, a następnie wytwarza skrzydła i atakuje inne rośliny. Nie da się ukryć, że zwykle w pierwszej kolejności chmara mszyc obsiada rośliny zielne, które w ogrodach są zwykłymi chwastami. Pamiętajmy więc o skutecznym odchwaszczaniu - to jedna z metod zapobiegania plagom mszyc! Poza usuwaniem chwastów warto również w ogrodzie uprawiać miętę - mszyce raczej za nią nie przepadają. Ponadto należy uważnie monitorować pojawianie się nowych owadów w ogrodzie - liczy się szybka reakcja. Zdrowe i dorodne rośliny łatwiej opierają się atakom pasożytów, warto więc zadbać o odpowiednie nawożenie.

Obecność dużej ilości mszyc jest dla rośliny bardzo niekorzystna. Pierwszym objawem jest znaczne spowolnienie lub wręcz zahamowanie wzrostu (mszyce pochłaniają substancje odżywcze). Zamieraniu ulegają oczywiście najmłodsze pędy. Przy dużym nasileniu ataku, mszyce mogą spowodować zaburzenie kwitnienia lub całkowite jego zatrzymanie. Te małe, pluskwiaki, wkłuwając się w roślinę, przenoszą rozmaite choroby (zwłaszcza wirusowe), a także aplikują toksyny powodujące zniekształcanie i zasychanie liści. Osłabiona roślina staje się podatna na różnego rodzaju infekcje grzybicze i bakteryjne.

Dodatkowym czynnikiem, związanym z masowym pojawieniem się mszyc, jest spadź, czyli mieszanka cukrów, którą owady te wydalają. Oblepienie rośliny spadzią jest niekorzystne z dwóch powodów. Po pierwsze, do lepkiej substancji łatwo przyklejają się zarodniki grzybów. Mieszanka prostych cukrów jest dla grzybów idealną pożywką (szczególnie dobrze rośnie na niej grzyb z rodzaju Botrytis, wywołujący szarą pleśń). Po drugie, skapująca z roślin spadź dość szczelnie przykrywa powierzchnię gleby, w związku z tym korzenie mają słabszy dostęp tlenu.

Pojawienie się dużej ilości mszyc, zazwyczaj wiąże się z szybkim wprowadzeniem się mrówek do naszego ogrodu. Spadź jest doskonałym pokarmem także dla tych owadów. Mrówki zakładają gniazda w ziemi, uszkadzając często system korzeniowy roślin - i pojawia się kolejny problem do zwalczenia. Symbioza mrówek z mszycami to zjawisko znane od dawna - dla ogrodników i sadowników szczególnie niekorzystne. Mrówki zbierają spadź i pełnią nieustanną wartę nad swoją hodowlą mszyc. Oznacza to, że nic nie zdziałają naturalni wrogowie mszyc - drapieżne owady, takie jak biedronki, złotooki, bzygi, niektóre błonkówki oraz skorki.

Serwis dla każdego miłośnika zieleni: Z NAMI NA DZIAŁKĘ - porady, przegląd roślin, ogrody naszych nternautów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto