Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzyszanin zastępcą Anny Zalewskiej, a oławianin Beaty Kempy w Sejmie?

Andrzej Zwoliński
Posłowie, którzy dostali się do Europarlamentu, będą musieli zrzec się swoich mandatów. Wiemy kto ich zastąpi w gmachu przy Wiejskiej. Wiadomo też już na pewno, że Dolnemu Śląskowi i Opolszczyźnie przypadły tylko cztery mandaty.

Niezależnie od ostatecznego, pełnego wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego, wiadomo już, że w naszym okręgu wyborczym Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, po dwa mandaty zdobywają przedstawiciele największych partii: PiS i KE. Państwowa Komisja Wyborcza o 14.30 ogłosiła ostateczne, pełne wyniki wyborów i podział mandatów.

Europosłami w okręgu numer 12 będą: Anna Zalewska i Beata Kempa z PiS oraz Janina Ochojska i Jarosław Duda z KE. Do ostatniej chwili ważyło się, to kto zdobędzie piąty mandat. Otatecznie wiemy już, że nikt z naszego okręgu. Oznacza, to, że ani Krzysztof Śmiszek z Wiosny Roberta Biedronia, kandydatka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka, a także Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska z Koalicji Europejskiej, a tych polityków wskazywano, nie pojadą do Brukseli. Pewne jest jednak, ze minister oświaty Anna Zalewska i szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa będą musiały zrzec się swoich poselskich mandatów na rzecz tych do Europarlamentu.

- Tutaj mechanizm jest dość prosty. Mandat przejmują ci, którzy w wyborach w 2015 roku zajęli najwyższe miejsca w okręgach wyborczych w których startowały obie panie, a którzy tych mandatów wtedy nie zdobyli - tłumaczy prof Robert Alberski dyrektor Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Wrocławskiego.

Jako, że Anna Zalewska ma pewny bilet do Brukseli, kolejny na liście kandydatów PiS w 2 okręgu w wyborach parlamentarnych w 2015 roku jest Maciej Badora adwokat z Wałbrzycha, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest Park. **Jeżeli chodzi o następcę Beaty Kempy, to kolejny na liście jeżeli chodzi o poparcie zdobyte w 2015 roku jest Zdzisław Brezdeń obecny starosta powiatowy w Oławie. **

Teraz wszystko zależy od samych zainteresowanych, czy kilka miesięcy przed kolejnymi wyborami na Sejmu, zechcą objąć mandaty poselskie pozostawione im w spadku przez liderki listy PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Jeżeli chodzi o schedę po Jarosławie Dudzie, obecnie sprawującym mandat senatora z ramienia PO, to po jego przeprowadzce do Europarlamentu najprawdopodobniej jego senatorski fotel pozostanie pusty. - Jeżeli chodzi o Senat, to w takiej sytuacji powinny być rozpisane wybory uzupełniające, ale przepisy mówią też, że nie jest to obligatoryjne na mniej niż pół roku przed kolejnymi wyborami – tłumaczy prof Robert Alberski. - Jeżeli nawet zdążono by przed wakacjami wybrać następce Jarosława Dudy, to może zdążył by wziąć udział w dwóch, góra trzech posiedzeniach izby wyższej. Wszystko wskazuje na to, że Państwowa Komisja Wyborcza podejmie decyzję o nie rozpisywaniu dodatkowych wyborów do Senatu – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wałbrzyszanin zastępcą Anny Zalewskiej, a oławianin Beaty Kempy w Sejmie? - Gazeta Wrocławska

Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto