W tym tygodniu odpoczniemy od podwyżek

Ostatni sierpniowi wczasowicze taniej wrócą z wakacji - będą obniżki na stacjach paliw

Po kilku bardzo trudnych tygodniach nadeszła chwila wytchnienia dla właścicieli diesli. Ostatnio to właśnie olej napędowy drożał najczęściej i najbardziej. „Benzynowcy” nie przeżywali aż takich szoków cenowych.
W tym tygodniu olej stanieje o parę groszy na litrze więcej niż benzyny. A to dlatego, że na rynkach światowych było w ostatnich dniach spokojniej.
W miniony piątek w Londynie ropa kosztowała nawet poniżej 40 dolarów. W ślad za tym nasze rafinerie także obniżyły ceny oleju napędowego i benzyn. Tańsze paliwo powinno dotrzeć na stacje w najbliższych dniach.
- Na stacjach obniżki mogą wynieść 4-5 groszy na litrze - mówi Urszula Cieślak z biura maklerskiego Reflex, które obserwuje rynek paliwowy.
Paliwa w detalu mniej stanieją niż w hurcie, bo większość stacji nie podnosiła od kilkunastu dni cen w obawie przed zmniejszeniem sprzedaży. Część obniżki „zje” więc poprzednia podwyżka.
- W tym tygodniu odpoczniemy od podwyżek, ale na dłuższą metę spokoju nie będzie. Na rynkach panuje nerwowość i wciąż będziemy mieć do czynienia z huśtawką cenową - twierdzi Urszula Cieślak.
U największego w Polsce producenta paliw, w PKN Orlen, było już 16 obniżek cen oleju napędowego w tym roku. W tym samym czasie jednak 27 razy podrożał. Ceny benzyny rosły 32 razy i 24 razy spadły.