Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tatry tylko boso. W bucie to się można poślizgnąć [ZDJĘCIA]

Redakcja
Pan Krzysztof Bubel z Olsztyna robi furorę w internecie, zwłaszcza na forach poświęconych miłośnikom Tatr. Dlaczego? Bo przemierza górskie szlaki całkowicie boso!

Pan Krzysztof Bubel mieszka w stolicy Warmii, ale kiedy tylko może wybiera się w Tatry. Ostatnio jest tu częściej, bo jako jogin i osoba grająca na azjatyckich gongach, zarabia na organizowaniu pokazów w hotelach.

- Podczas takich wyjazdów mam czas wyjść sobie w góry - mówi Krzysztof Bubel. - Kilka miesięcy temu byłem na Kasprowym, gdy leżały tam jeszcze resztki śniegu. Z kolei, niedawno odwiedziłem m.in. Nosal. Za każdym razem gdy wybieram się na szlak słyszę, jak reagują na mój widok inni turyści. Są w szoku, gdy widzą że idę boso. Ale ja bez butów chodzę wszędzie. Dlaczego więc w góry miałbym wybierać się w butach?

Pan Krzysztof tłumaczy, że do chodzenia boso przekonał go już dawno inny mężczyzna propagujący taki styl jako coś niezwykle zbawiennego dla zdrowia. Na stopach znajdują się bowiem receptory, które odpowiednio masowane wpływają na wiele ludzkich narządów i prawidłowo je nastrajają. Dlatego, chodząc boso, pan Krzysztof de facto sam siebie leczy.

- Oczywiście początki były trudne i moje stopy musiały się przyzwyczaić do różnego podłoża - mówi. - dziś to jednak dla mnie żadna różnica, czy idę po betonie, asfalcie czy kamienieniach. Nie czuję bólu, bo moje stopy są już zahartowane i mają twardą skórę na podeszwie. Absolutnie nie polecam, by ludzie chcący iść w moje ślady od razu ruszali w góry. To byłoby dla nich straszne przeżycie.

Mężczyzna przekonuje, że chodząc boso po górach jest o wiele bardziej uważny jak osoby w butach. W bucie można się bowiem poślizgnąć.

- Tymczasem ja stopami grunt czuję doskonale i stawiam stopę tak, by nie poślizgnąć się nawet na śliskiej skale - mówi.

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto