MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W strugach strachu

(RS, ARS)
Jeleniogórscy strażacy Grzegorz Libersbach, Andrzej Jaros i Marcin Miśkiewicz przez kilka godzin przygotowywali się do nadejścia fali powodziowej. W Cieplicach rozwinęli 10 specjalnych rękawów przeciwpowodziowych.  FOT. MARCIN OLIVA SOTO
Jeleniogórscy strażacy Grzegorz Libersbach, Andrzej Jaros i Marcin Miśkiewicz przez kilka godzin przygotowywali się do nadejścia fali powodziowej. W Cieplicach rozwinęli 10 specjalnych rękawów przeciwpowodziowych. FOT. MARCIN OLIVA SOTO
Alarm przeciwpowodziowy w Kotlinie Kłodzkiej i Cieplicach Po kilku godzinach ulewnych deszczów nikt nie czekał, aż rzeki wyleją. Stan pogotowia ogłoszono natychmiast, kiedy ich poziomy zaczęły niebezpiecznie wzrastać.

Alarm przeciwpowodziowy w Kotlinie Kłodzkiej i Cieplicach
Po kilku godzinach ulewnych deszczów nikt nie czekał, aż rzeki wyleją. Stan pogotowia ogłoszono natychmiast, kiedy ich poziomy zaczęły niebezpiecznie wzrastać. W kotlinie ewakuowano trzy osoby

Romuald Piela
Ulewne deszcze sprawiły, że niebezpiecznie zaczął się podnosić poziom wody w Jeziorze Bystrzyckim, jednym z największych zbiorników retencyjnych regionu wałbrzyskiego. Wczoraj o godzinie siódmej rano zbiornik napełniał się z prędkością prawie trzech metrów sześciennych na sekundę. W południe liczba ta wzrosła do 55. Aby uniknąć powodzi, na polecenie powiatowego sztabu kryzysowego w Świdnicy otwarte zostały zasuwy na tamie w Zagórzu Śląskim. Po południu przybór wód zaczął systematycznie maleć. Mimo to zaworów na tamie nie zamykano.
Również nad mieszkańcami Kotliny Kłodzkiej zawisło widmo lokalnych podtopień. Najgorzej sytuacja wygląda w miejscowościach, przez które przepływa Biała Lądecka.
– W Stroniu Śląskim rzeka przekroczyła bezpieczny poziom o 21 centymetrów, w Lądku-Zdroju o 42 centymetry. Najgorzej sytuacja wygląda w Żelaźnie, gdzie poziom wody wzrósł aż o 66 centymetrów – wyjaśniał Krzysztof Postrach z wydziału zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Kłodzku. Na zagrożonym terenie ogłoszono alarm powodziowy. Do Żelazna wysłano dwie ciężarówki z dziesięcioma tonami piasku oraz workami. Pojechali tam też strażacy ochotnicy z Żelazna i Ołdrzychowic, którzy mają pilnować wałów przeciwpowodziowych.
– Nie wiem, czy to wystarczy – nie krył obaw Jan Łyczkowski, sołtys Żelazna. – Od 10 lat nie wzmocniono tutaj wałów i nie pogłębiono koryta rzeki, która potrafi być niezwykle groźna – mówił.
Alarm powodziowy ogłoszono wczoraj także w Jeleniej Górze. Deszcz najintensywniej padał w górach. – Dawno nie widziałem w Karkonoszach takiej ulewy. Towarzyszył jej bardzo silny wiatr – usłyszeliśmy w jednym z górskich schronisk.
Obserwatorium na Śnieżce zanotowało prędkość wiatru przekraczającą w porywach 40 m/s. Przy tak mocnych podmuchach deszcz padał w poziomie.
Opady spowodowały szybki przybór wody na rzece Kamiennej. Jej poziom przekroczył 200 cm. W najbardziej zagrożone podtopieniami miejsca wysłano straż pożarną. Strażacy rozwinęli 10 rękawów przeciwpowodziowych, między innymi w Cieplicach w rejonie ul. Mieszka I. Zabezpieczyli przed zalaniem okoliczne budynki i pobliski cmentarz. Rękawy – grube węże wzmocnione włóknem szklanym, odporne na rozdarcie – zastosowano w akcji po raz pierwszy. Jeden element zapory o długości 10 metrów zastępuje ułożenie około 900 worków z piaskiem. Wieczorem stan pogotowia dotyczył powiatu kłodzkiego, Barda i okolic. W okolicach Kłodzka podtopionych jest 30 gospodarstw. Przygotowywano się do ewakuacji mieszkańców Stójkowa. Strażacy dzisiaj nadal będą w pogotowiu. Wszystko zależy od tego, jak będzie wyglądała sytuacja powodziowa na Opolszczyźnie i od opadów deszczu. Meteorolodzy zapowiadają, że osłabną.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto