Piotr Matecki, jeden z niezadowolonych rodziców mówi, że w Przedszkolu przy ul. Rydzowej zabrakło miejsc dla sześciu 4-latków. Wraz z żoną (oboje rodzice pracują) udał się do UMŁ. Od urzędników wydziału edukacji usłyszeli tylko, że to "wina Tuska", bo odsunął termin posłania wszystkich 6-latków do pierwszej klasy.
We wtorek na spotkaniu urzędników z radnymi z komisji zajmującej się oświatą wicedyrektor wydziału edukacji Dorota Gryta zapewniała, że UMŁ wie o problemie z 4-latkami. I nie zganiała odpowiedzialności na premiera. Dorota Gryta tłumaczyła, że w obecnym naborze zgłoszono więcej 3-latków wychowywanych przez samotnych rodziców, a to kryterium podczas rekrutacji jest ważniejsze od kontynuowania pobytu w przedszkolu.
31 maja zakończyła się rekrutacja do miejskich przedszkoli w Łodzi. W przedszkolach zabrakło miejsca dla ponad tysiąca 3- oraz 4-latków. We wtorek brakowało już tylko 800 miejsc. To efekt decyzji o "upychaniu" przedszkolaków. W czterech publicznych przedszkolach zostaną otwarte dodatkowe oddziały. Będą funkcjonować w dotychczasowych salach gimnastycznych. W ten sposób w PM nr 235 przy ul. Syrenki na Radogoszczu powstało 25 nowych miejsc.
Zdaniem Doroty Gryty do września liczba 4-latków bez nieprzyjętych do przedszkoli zmniejszy się jeszcze bardziej.
Zgodnie z ustawą każde dziecko w wieku 5 i 6 lat musi mieć zapewnione miejsce w przedszkolu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?