WROCŁAW Nowy selekcjoner kadry Zbigniew Boniek zapowiedział, że będzie zarabiał mniej od poprzednika, jednak sporo będą kosztować jego wojaże w celu przyglądania się potencjalnym kadrowiczom. Dziś podpowiadamy „Zibiemu” kierunki tych podróży.
Na razie nie wiadomo jak będzie wyglądała polska reprezentacja. Zbigniew Boniek zapowiedział jedynie, że jej nie zrewolucjonizuje. Najpewniej czuć się mogą napastnicy, gdyż „Zibi” przyznał, że atak nadal będzie oparty na Emmanuelu Olisadebe, Macieju Żurawskim, Marcinie Żewłakowie i Pawle Kryszałowiczu. Większe zmiany zajdą w linii defensywnej i pomocy. My podpowiadamy dziś selekcjonerowi, gdzie warto udać się w podróż, by obejrzeć w akcji kandydatów do gry w reprezentacji.
Kierunek Kraków
W krakowskiej Wiśle jest kilku potencjalnych kadrowiczów. Najbliżej powołania na mecze reprezentacji są oczywiście ci piłkarze „Białej Gwiazdy”, którzy już występowali w kadrze. Kamil Kosowski nie pojechał wprawdzie na mistrzostwa, ale teraz ma szansę stać się etatowym lewym pomocnikiem. Jeden mecz na mundialu zagrał stoper Arkadiusz Głowacki i wypadł na tyle obiecująco, że właśnie jemu powinien zaufać Boniek. Nie można zapominać również o uniwersalnym Mirosławie Szymkowiaku.
Kierunek Płock
Wisła Płock poczyniła na razie największe zakupy w polskiej lidze, ale tylko jeden piłkarz wydaje się warty sprawdzenia w kadrze. To były obrońca Śląska Wrocław Marcin Wasilewski, który w ostatnim czasie poczynił ogromne postępy i stał się jednym z lepszych ofensywnych obrońców ligi.
Kierunek Warszawa
W obu warszawskich klubach jest kilku młodych, perspektywicznych graczy którzy powinni dostać szansę pokazania się w reprezentacji. Przede wszystkim Radosław Wróblewski i Tomasz Jarzębowski (jeśli w końcu upora się z kontuzją) z Legii i Marcin Kuś z Polonii.
Kierunek Wronki
Z Amiki Wronki do kadry powinien trafić przede wszystkim Grzegorz Szamotulski, który ma szansę powalczyć z Jerzym Dudkiem nawet o miano pierwszego golkipera reprezentacji (z „Szamo” pracuje od kilku dni we Wronkach słynny Józef Młynarczyk). W przyszłości, jeśli dalej będą się tak dobrze rozwijać, do kadry powinni trafić Marek Zieńczuk i Jarosław Bieniuk.
Kierunek Donieck
Warci obejrzenia są dwaj polscy piłkarze występujący w drużynie mistrza Ukrainy, Szachtarze Donieck. Bramkarz Wojciech Kowalewski i defensywny pomocnik Mariusz Lewandowski zbierają bardzo pochlebne recenzje i nie można o nich zapomnieć.
Kierunek Niemcy
W końcu szansę pokazania się na dłużej w reprezentacji powinien dostać król strzelców 2. Bundesligi - Artur Wichniarek. Z niemieckiej ligi warty spróbowania w kadrze jest również klubowy partner Jacka Krzynówka - Tomasz Kos.
Kierunek Holandia
Obok dwóch graczy Feyenoordu Rotterdam - Tomaszu Rząsie i Euzebiuszu Smolarku, którzy powinni na stałe zadomowić się w reprezentacji, można dać szansę spróbowania się w roli rozgrywającego Arkadiuszowi Radomskiemu z Heerenveen.
Panom już dziękujemy
Z tych piłkarzy, którzy jeszcze niedawno stanowili o obliczu reprezentacji, nowy selekcjoner powinien zrezygnować w pierwszej kolejności z: Tomasza Hajty, Piotra Świerczewskiego i Arkadiusza Bąka.
Powinni zostać
Ci piłkarze, niezależnie od tego jak wypadli na mistrzostwach (lub w ogóle w nich nie zagrali), powinni zostać w kadrze na dłużej: Jacek Krzynówek, Paweł Kryszałowicz, Marcin Żewłakow, Emmanuel Olisadebe, Radosław Kałużny, Jerzy Dudek, Bartosz Karwan, Jacek Bąk, Maciej Żurawski.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?