Dodatkowe zagrożenie stanowią gołębie, które jako stołówkę wybrały sobie niewielki pas zieleni bez mała na środku skrzyżowania.
Z pozoru absurd. Jak ważący niespełna pół kilograma ptak może zagrozić rozpędzonej, półtoratonowej maszynie? Weźmy jednak pod uwagę następującą sytuację: w momencie, kiedy na skrzyżowanie wjeżdża samochód z prędkością siedemdziesięciu kilometrów na godzinę, dziecko płoszy stado gołębi, walczących o dostęp prowizorycznego pojemnika na ziarno i okruchy. Przerażone ptaki wlatują wprost na szybę auta.
Zdezorientowany kierowca, niewiedząc co się dzieje skręca, uderzając przy tym w inny pojazd. Może to być tir, a może i tramwaj, ruszający właśnie z przystanku.
Wyjątkowym brakiem wyobraźni wykazuje się osoba, która wybrała środek ulicy Hallera na karmnik dla ptaków. Niestety póki co, nic o niej nie wiadomo.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
