WAŁBRZYCH
Około 40 tys. zł wkrótce będzie musiał zapłacić komornikowi wałbrzyski magistrat. Ale to nie koniec, bo może to być nawet 7 milionów.
Wrocławska spółka Eco-Procom już od 12 lat projektuje wałbrzyską obwodnicę. Urzędnicy uważają, że ostatnia umowa z firmą wygasła. Twierdzą że, gdy Eco-Procom dowiedział się, że miasto zrezygnuje z jego usług rozwiązał umowę, ale z winy magistratu, bo prac nie dokończył.
Sprawa trafiła do sądu. Teraz komornik egzekwuje należności. Jak już pisaliśmy, w tym roku z konta urzędu komornik ściągnął w sumie ponad 2 mln zł.
- To ogromne sumy, a staramy się przecież oszczędzać, bo wciąż brakuje pieniędzy - martwi się Robert Hadaś, zastępca skarbnika miasta.
Do ruiny miasto mogą doprowadzić kolejne egzekucje, a te mogą wynieść nawet 7 milionów złotych.
- Ale wśród nich sporo jest zobowiązań, z którymi się nie zgadzamy. Czas pokaże, jaka to będzie kwota. W dodatku rozwlecze się to w czasie, może nawet na kilka lat - dodaje Robert Hadaś.
Firma z Wrocławia do tej pory zainkasowała, za do dziś nie zakończone prace, grubo ponad 17 milionów złotych.
O sprawie pisaliśmy 22 listopada.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
