Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urząd Komunikacji Elektronicznej wziął pod lupę taryfy telefoniczne

Janusz Michalczyk
Gadanie jak barszcz tanie Wreszcie doczekaliśmy się rewolucji w komórkach. Większa konkurencja i naciski urzędu regulacyjnego zmuszą operatorów do radykalnej obniżki cen.

Gadanie jak barszcz tanie
Wreszcie doczekaliśmy się rewolucji w komórkach. Większa konkurencja i naciski urzędu regulacyjnego zmuszą operatorów do radykalnej obniżki cen. Będzie dużo taniej

Wszystkie analizy potwierdzają, że w Polsce korzystanie z telefonów komórkowych jest bardzo drogie w porównaniu do starych krajów Unii Europejskiej. Urząd Komunikacji Elektronicznej uparł się więc, że doprowadzi do potanienia rozmów.
– Byłoby świetnie, bo dziś rachunki są dość wysokie mimo różnych promocji, jak na przykład pakiety darmowych minut – komentuje Stanisław Woźniak, nasz Czytelnik z Wrocławia.
Jak dużej obniżki możemy się spodziewać? Być może za minutę rozmowy zapłacimy nawet o ok. 20 groszy mniej.
– Przedstawiliśmy wyliczenia operatorom. Stawki za kończenie połączeń w sieciach komórkowych do końca tego roku powinny zmniejszyć się o 35 proc. – wyjaśnia Jacek Strzałkowski z UKE.
Stawka za kończenie połączeń to opłata pobierana przez operatora osoby, do której dzwonimy. Stanowi ważny składnik kosztu połączenia. Dlatego rozmowa pomiędzy sieciami komórkowymi jest tańsza niż połączenie z telefonu stacjonarnego na komórkę.
Firmy telekomunikacyjne mają teraz trzy miesiące, by zawrzeć pomiędzy sobą nowe umowy z niższymi stawkami. Co się stanie, jeśli tego nie uczynią?
– To byłoby wbrew interesom klientów – podkreśla Strzałkowski. – W takiej sytuacji UKE sam wyznaczy im nowe stawki.
Nie wiadomo, co sądzą o tym pomyśle operatorzy, bo ich rzecznicy odmówili wszelkich komentarzy. Można się jedynie domyślać, że rozpoczęło się wielkie liczenie.
Być może spróbują oni wprowadzić mniejsze obniżki od proponowanych przez UKE. Wtedy cena minuty rozmowy w szczycie spadnie nie o 22 grosze, jak wynikałoby z kalkulacji urzędników, lecz na przykład o 15 groszy.

Wirtualni już są
Korzystne dla klientów zmiany nastąpią po wejściu na rynek tzw. operatorów wirtualnych, którzy odpłatnie będą korzystać z istniejącej sieci. Pierwszą taką umowę Polska Telefonia Cyfrowa (Era) podpisała z firmą P4, a negocjuje z Polsatem Cyfrowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto