Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze. |
Punks not dead w Eterze [foto]
We wrocławskim Eterze 23 maja wystąpiła legendarna hardrockowa grupa Uriah Heep. Już przed wejściem wiedziałem, że będzie to jeden z najliczniejszych koncertów, na jakich byłem w tym miejscu. Tuż po godzinie 20. klub wypełniony był niemal po brzegi. Niesamowite było to, jak pod sceną 20-latkowie bawili się ze starszym gronem miłośników cięższych brzmień.
Na początek wystartowała grupa Kruk. Frontman - Tomasz Wiśniewski wielokrotnie podkreślał zaszczyt jakim niewątpliwie był występ przed Uriah Heep. Sądząc po reakcji fanów, support nie zawiódł ich oczekiwań. Dodam, że mało kto w ogóle wiedział, iż ktoś poprzedzi występ Uriah Heep. Kruk dał niespełna 45-minutowy koncert, za który otrzymał ogromne brawa.
O godz. 21.20 na scenie pojawił się wreszcie Bernie Shaw i spółka. Mogę śmiało przyznać, że na żadnym innym koncercie publiczność nie była tak "rozklaskana" jak w Eterze 23 maja. Oczywiście wiele w tym zasługi niesamowicie energetycznego wokalisty zespołu, który po scenie poruszał się niczym młodzieniec. Wolę sobie nie wyobrażać, jak ten zespół zachowywał się 30 lat temu.
Uriah Heep nie zawiodła fanów. Poza starymi kawałkami na koncercie znalazło się też miejsce na parę nowych utworów z ostatniego albumu "Into The Wild". Pośród tak sztandarowych utworów jak "Easy Livin' ", "Wizard" czy "Lady in Black", przewinęły się także te z nowej płyty: "Money Talk", "Kiss of Freedom", czy tytułowy "Into The Wild".
Jednym słowem rewelacyjne koncert rewelacyjnego zespołu! Ci, którzy wczoraj nie wybrali się do Eteru, a wcześniej mieli taki zamiar - mają czego żałować.
Rock 'n' Roll !!!
Czytaj też:
Matura 2011 - serwis specjalny | Święto Wrocławia 2011 | Wrocław: Koncerty i festiwale 2011 |
Juwenalia 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?