Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowały nas trójki

* rozmawiał Michał Lizak
Rozmowa z Wojciechem Kamińskim - trenerem Polonii Warszawa * Co zdecydowało o zwycięstwie Pana zespołu nad ASCO Śląskiem? - To proste - wreszcie trafiliśmy z dystansu.

Rozmowa z Wojciechem Kamińskim - trenerem Polonii Warszawa

* Co zdecydowało o zwycięstwie Pana zespołu nad ASCO Śląskiem?
- To proste - wreszcie trafiliśmy z dystansu. Wcześniej takich rzutów brakowało, a w końcówce - w trudnych, bardzo ważnych momentach - piłka lądowała w koszu. Te trójki nas uratowały, bo przecież w czwartej kwarcie ASCO Śląsk prowadził już pięcioma punktami.

* Nie wydaje się Panu, że wrocławianie uwierzyli wtedy, że jest już po meczu?
- Nie wiem - trudno to oceniać. W takim meczu trudno przekreślać rywala przy tak nikłej przewadze. Na pewno odrobienie tej straty w kilkanaście sekund bardzo nas uskrzydliło i sprawiło, że my uwierzyliśmy, że możemy sprawić niespodziankę.

* W decydujących momentach - w czwartej kwarcie - nie mógł sobie pograć Dean Oliver, wcześniej bohater wrocławskiego zespołu. Wyłączył go Chaz Carr czy Oliver wyłączył się sam?
- Przede wszystkim to, co Dean grał w pierwszej połowie i na początku trzeciej kwarty to było coś fenomenalnego. Nie da się tak grać cały mecz. Poza tym my od początku kryliśmy go bardzo agresywnie i mógł czuć się zmęczony. Odwalił kawał dobrej roboty i potwierdził, że jest graczem dużej klasy.

* Ma Pan chyba jakiś patent na wygrywanie z drużynami Urlepa, bo udawało to się już wiele razy...
- Parę razy rzeczywiście się udało - nawet we Włocławku, ale w zaszłym roku przegrałem z nim wszystkie mecze. Cieszę się, że teraz udało się pokonać Śląsk choć raz.

* Czy ASCO Śląsk ma szanse na finał mistrzostwo Polski?
- Na pewno ten zespół ma spory potencjał i jest jednym z kandydatów do finału. Jest jednak jeszcze Anwil, silny BOT Turów i jeden pewniak - Prokom Trefl. Typować finalistów nie będę. Przede wszystkim dlatego, że nigdy nie trafiam.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto