- 20-latka jest teraz pod opieka lekarzy - mówi Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji. Zatrzymaliśmy też, ale już na terenie Dolnego Śląska, dwóch podejrzanych, którzy mogą mieć związek pośredni lub bezpośredni z tym wydarzeniem. Teraz funkcjonariusze sprawdzają ewentualny ich udział w tej akcji - dodaje.
Dziewczynę porwano rano z mieszkania jej znajomego. Policję od razu poinformowały osoby akurat przebywające z 20-latką w domu.
- Bandycie weszli do mieszkania w dzielnicy Fabryczna. Potem z kobietą odjechali w nieznanym kierunku. Na razie nic nie wskazuje na to, że porwanie było dla okupu. Bandyci od nikogo nie żądali żadnych pieniędzy - przyznaje Paweł Petrykowski.
Sprawą tego porwania od razu zajęła się specjalna grupa funkcjonariuszy powołana przez Komendanta Głównego policji Andrzeja Matejuka.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
