W środę (5 lutego) rano mieszkańcy Gryfowa Śląskiego zaalarmowali policję, że w Rynku stoi samochód z włączonym silnikiem, a kierowca w środku śpi. Gdy mężczyzna się przebudził, na widok mundurowych zamknął się w aucie i próbował odjechać. Policjanci zdążyli zablokować audi radiowozami, wybili szybę w aucie i wyciągnęli mężczyznę przez okno. Okazało się, że samochód został kilka dni wcześniej skradziony. Jak można przeczytać w mediach społecznościowych, za kierownicą siedział mężczyzna znany w okolicy z tego, że trudni się właśnie tym procederem. Czy tym razem również była to jego sprawka, wyjaśni policyjne dochodzenie.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?