MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

U Baszcza na urodzinach - Końcowe odliczanie. Jutro gramy z Ekwadorem (TVP 2, godz. 21)

Ireneusz Maciaś, Michał Karpiński
Zegarek i koszulka z podpisami od kolegów to prezenty, jakie otrzymał wczoraj prawy obrońca polskiej reprezentacji Marcin Baszczyński. Okazja była szczególna.

Zegarek i koszulka z podpisami od kolegów to prezenty, jakie otrzymał wczoraj prawy obrońca polskiej reprezentacji Marcin Baszczyński.

Okazja była szczególna. Zawodnik krakowskiej Wisły 7 czerwca ukończył bowiem 29 lat. – Wszyscy życzyli mi sukcesów na mundialu – zdradził Baszczu, bo tak nazywają go pozostali kadrowicze. Nie obeszło się bez tradycyjnego „Sto lat”. Wiślak usłyszał je dwukrotnie. Raz od dziennikarzy i raz od kibiców podczas przedpołudniowego treningu w Barsinghausen.
Drugim polskim zawodnikiem, który podczas mundialu może świętować urodziny, jest Arkadiusz Radomski. Ale pod jednym warunkiem. Biało-czerwoni muszą znaleźć się w ćwierćfinale, bo pomocnik Austrii Wiedeń urodził się 27 czerwca.

Anglik Żewłakow
– Będzie to bardzo trudne spotkanie. Panowie piszecie, że Ekwador jest nawet słabszy od Kostaryki. My uważamy inaczej. Każdego z trójki rywali traktujemy bardzo poważnie. Owszem, byłoby znakomicie, abyśmy rozpoczęli te mistrzostwa z trzema punktami. Ale trzeba pamiętać, że remis także nie będzie złym wynikiem – rozpoczął wczorajszą konferencję prasową wiceprezes PZPN-u Henryk Apostel.
Ale największe wrażenie na przedstawicielach mediów wywarł Michał Żewłakow. Zawodnik greckiego Olympiakosu Pireus na pytania odpowiadał po angielsku, biegle i wyczerpująco.
– Cieszymy się, że w Polsce jest takie zainteresowanie mundialem. Podobno do Niemiec wybiera się 300 tys. widzów. Czujemy wielką odpowiedzialność – zaznaczał.

Rezerwista Fabiański
– Myślę, że nie odkryję tajemnicy, iż największe szanse na wyjście w podstawowym składzie przeciwko Ekwadorowi ma Artur Boruc – wyjaśniał Łukasz Fabiański. Po chwili najmłodszy reprezentant dostał się w ogień pytań jednej z dziennikarek niemieckich mediów, która łamaną polszczyzną próbowała „wydusić” z naszego bramkarza coś więcej.
– Jest pan rezerwistą. A trener mówi, że wszyscy trzej macie równe szanse. Grał pan mało, a co za tym idzie... popełnił najmniej błędów. Więc... – drążyła sympatyczna blondynka.
– Mój tok rozumowania jest trochę inny – z uśmiechem odparł Fabiański.

Tenorio już zdrów
Nasz piątkowy rywal ma jeden kłopot z głowy. Do zdrowia wrócił napastnik Carlos Tenorio i od wczoraj trenuje na pełnych obrotach. Drugi groźny napastnik, Agustin Delgado, wciąż nie trenuje. Jego sytuacja się nie zmieniła. Selekcjoner Luis Suarez zarzeka się, że gracz jest kontuzjowany. Dobrze poinformowani twierdzą jednak, że piłkarz strajkuje, bo nie zgodził się na zaproponowany przez federację system premiowania. Jeśli Delgado nie zagra przeciw biało-czerwonym w jedenastce, zastąpi go Ivan Kaviedes, który dobrych kilka lat temu był gwiazdą Celty Vigo.
Skład ataku wciąż jest więc nieznany. Wiadomo za to, kto będzie bronił bramki Latynosów. Suarez postawił na 27-letniego Cristiana Morę, który wygrał rywalizację z Edwinem Villafuerte.
Dziś o godz. 21 biało-czerwoni zaplanowali trening na Arena AufSchalke w Gelsenkirchen. •

O 13.00 do domu
Prezydent Ekwadoru Alfredo Palacio podjął bezprecedensową decyzję, która pozwoli jego rodakom obejrzeć w telewizji mecz z Polską. Zdecydował, że w piątek obywatele jego kraju będą pracować tylko do godz. 13 (20.00 czasu europejskiego). Godzinę później rozpocznie się mecz w Gelsenkirchen.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto