Tylko plastik - Papierowe prawa jazdy ważne jedynie do końca czerwca

Planujesz wakacyjny wyjazd na początek lipca? Powinieneś wymienić stare prawo jazdy. Bo może się okazać, że zamiast siąść za kierownicą samochodu będziesz sprawdzał rozkład jazdy pociągów

Urzędnicy szacują, że we Wrocławiu starych praw jazdy nie wymieniło jeszcze około 20 tysięcy osób. Teraz do działu uprawnień kierowców urzędu miejskiego, w którym składa się wnioski o nowy dokument, przychodzi od 100 do 200 osób dziennie. To znacznie mniej, niż urzędnicy są w stanie obsłużyć.
– Przy normalnym toku pracy możemy spokojnie przyjąć 300 wniosków w ciągu dnia. Podczas ostatniej wymiany, półtora roku temu, pracując na pełnych obrotach obsługiwaliśmy nawet 1000 osób. Obawiam się, że większość ludzi pojawi się za pięć dwunasta i będzie rozczarowana długimi kolejkami – tłumaczy Marek Czuryło, zastępca dyrektora wydziału spraw obywatelskich urzędu miejskiego.
Tymczasem wczoraj, gdy odwiedziliśmy urząd, przy okienkach ustawiali się pojedynczy wrocławianie. Niektórzy z nich pojawili się tutaj w zupełnie innej sprawie.

Przyszedłem do urzędu, bo chciałem załatwić formalności związane z kupnem nowego samochodu. Ale zobaczyłem plakaty informujące o konieczności wymiany starych dokumentów i od razu postanowiłem to załatwić – mówi Piotr Garazdowski, wypełniając formularz na nowe prawo jazdy.
Niestety, okazuje się, że wciąż większość wrocławian dowiaduje się o konieczności wymiany dokumentów zupełnie przypadkowo.

– Wywiesiliśmy plakaty we wszystkich biurach obsługi. Tym, którzy płacą gminie podatek, wysłaliśmy ulotki informacyjne pocztą. Jakby tego było mało, informacje wiszą także w środkach komunikacji miejskiej. Nie wiem, jak jeszcze można zachęcić wrocławian do pojawienia się w urzędzie – mówi Czuryło.
Osoby czekające z wymianą na ostatnią chwilę i liczące, że jakoś uda im się to szybko załatwić, mogą się bardzo rozczarować. Na wydanie nowego prawa jazdy urząd ma 30 dni od złożenia wniosku. Dyrektor Czuryło tłumaczy, że praktycznie nie ma żadnej możliwości przyspieszenia tej procedury.
– Po rozpatrzeniu wniosek wysyłany jest do Warszawy, gdzie w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych drukowany jest nowy, plastikowy dokument. Już niedługo problemy ze spóźnialskimi zaczną się we wszystkich województwach. Jeśli coś zmieni się w terminach, to przy powodzi wniosków prędzej ulegną one wydłużeniu – dodaje Czuryło.
Od początku tego roku do dziś urzędnicy wymienili zaledwie 6,5 tysiąca starych praw jazdy. Tymczasem zapowiada się, że w ciągu 6 tygodni, które pozostały do końca czerwca, zgłosi się do nich trzy razy więcej kierowców niż w ciągu ostatnich 4 miesięcy.
Za prowadzenie samochodu z nieważnym prawem jazdy spotkają nas kary. Mandat za jazdę bez wymaganych dokumentów może wynieść od 50 do 250 zł. Policjanci zabiorą nam nieważny dokument i odeślą do wydziału komunikacji. Od tego momentu mamy 7 dni, żeby załatwić formalności. Gorzej, jeśli uparty kierowca po upływie tego okresu nic nie zrobi i siądzie za kierownicę. Musi liczyć się z tym, że policja odstawi jego auto na parking. Pozostanie tam do momentu wyjaśnienia sprawy. •

Ile nas to będzie kosztowało
Za wymianę prawa jazdy zapłacimy łącznie około 80 złotych:
– 70 zł za wydanie prawa jazdy + 1 zł opłaty ewidencyjnej, które wpłacamy na konto: Bank Zachodni WBK S.A. I o/Wrocław 79 1090 2398 0000 0006 0800 3278.
Dopiero z potwierdzeniem wpłaty 71 złotych idziemy do urzędu.
– potem czeka nas jeszcze dodatkowa opłata 5 zł za wniosek oraz 50 gr za każdy załącznik.

Co zabrać do urzędu
– wniosek o wymianę dokumentu. Można go wziąć na miejscu w urzędzie i tam wypełnić, bądź pobrać ze strony internetowej wydziału spraw obywatelskich urzędu miejskiego: http://www.wroclaw.pl/p/996/ (formularz musi być wydrukowany w całości, na jednej kartce formatu A4, dwustronnie);
– kserokopię prawa jazdy oraz oryginał do wglądu;
– zdjęcie o wymiarach 3,5 x 4,5, bez nakrycia głowy i ciemnych okularów, lewy półprofil;
– dowody dokonania koniecznych opłat;
– dowód osobisty do wglądu.