Tydzień Filmu Niemieckiego w Nowych Horyzontach (PROGRAM)

Niemieckie kino jest interesujące, a jego twórcy nie tylko uważnie przyglądają się współczesności, ale także z powodzeniem zaglądają w przeszłość. Od piątku (20 listopada) w Kinie Nowe Horyzonty będzie trwać 15. Tydzień Filmu Niemieckiego.

– Pokażemy najlepsze powstałe w ostatnich dwóch latach filmy, wyświetlane już na Berlinale, nie ograniczamy się narzuconą tematyką. Jedyne kryterium wyboru to ważność i to, czy film jest dobry oraz interesujący – mówi Michał Tomiczek z Konsulatu Generalnego Niemiec, współorganizatora Tygodnia.

Przegląd zostanie otwarty w piątek, projekcją „Victorii” Sebastiana Schippera, filmu nagrodzonego Srebrnym Niedźwiedziem na Berlinale 2015 i nominowanego w tym roku do Europejskiej Nagrody Filmowej aż w trzech kategoriach (najlepszy film, najlepsza aktorka, najlepszy reżyser).

– „Victoria” została nakręcona w jednym ujęciu kamery – mówi Michał Tomiczek. Film opowiada o piątce młodych ludzi, których połączą dramatyczne wydarzenia z nocnej eskapady do miasta. Michał Tomiczek poleca też niemieckiego tegorocznego kandydata do Oscara, czyli „Labirynt kłamstw” (projekcja w sobotę). To opowieść o niezłomnych prokuratorach z Frankfurtu, którzy kilkanaście lat po wojnie przypomnieli narodowi niemieckiemu o zbrodniach III Rzeszy w momencie, gdy w całym kraju panowała zbiorowa amnezja, a winni najgorszych zbrodni byli już od dawna na wolności.

– Wybierając ten film na przegląd, nie wiedzieliśmy jeszcze, że będzie kandydatem do Oscara – podkreśla Michał Tomiczek. Akcja kolejnego filmu, „Jesteśmy młodzi. Jesteśmy silni” (seans 24 listopada), oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, jakie miały miejsce w Rostocku w sierpniu 1992 roku.

Siłą filmu Qurbaniego nie jest opowieść o chuligańskim ataku eks-tremistów na bezbronnych i przerażonych imigrantów. To relacja ze święta z udziałem przykładnych i spokojnych obywateli i ich rodzin. – Temat jest dziś bardzo aktualny – zauważa Michał Tomiczek. I dodaje, że wyjątkowym filmem jest „Elixir” (reż. Brodie Higgis, projekcja 25 listopada). – To szczególny film, z międzynarodową obsadą, w której znaleźli się m.in. Polacy: Mateusz Kościukiewicz i Sebastian Pawlak, a autorem zdjęć jest Michał Englert – opowiada Michał Tomiczek. „Elixir” opowiada o żyjącej pod jednym (berlińskim) dachem artystycznej bohemie.

Filmem zamknięcia Tygodnia Filmu Niemieckiego jest dokument Marco Wilmsa „Art War” (seans 26 listopada). Marco Wilms będzie gościem przeglądu. Organizatorami są: Konsulat Generalny Niemiec we Wrocławiu, Dom Norymberski w Krakowie, Kino Nowe Horyzonty, Konsulat Generalny Niemiec w Krakowie, Instytut Goethego w Krakowie, German Films. Cena biletu na pojedynczy pokaz to 16 zł.

PROGRAM TYGODNIA KINA NIEMIECKIEGO NA KOLEJNEJ STRONIE

PROGRAM
20 listopada, piątek, godz. 19.00
Victoria
reż. Sebastian Schipper, Niemcy 2014, 140'

21 listopada, sobota, godz. 19.00
Labirynt kłamstw (Im Labyrinth des Schweigens)
reż. Giulio Ricciarelli, Niemcy 2014, 123'

22 listopada, niedziela, godz. 19.00
Czas kanibali (Die Zeit der Kannibalen)
reż. Johannes Naber, Niemcy 2013, 93'

23 listopada, poniedziałek, godz. 19.00
Pani Müller musi odejść (Frau Müller muss weg)
reż. Sönke Wortmann, Niemcy 2014, 88'

24 listopada, wtorek, godz. 19.00
Jesteśmy młodzi. Jesteśmy silni (Wir sind jung. Wir sind stark)
reż. Burhan Qurbani, Niemcy 2014, 128'

25 listopada, środa, godz. 19.00
Elixir
reż. Brodie Higgis, Niemcy, Australia 2015, 111'

26 listopada, czwartek, godz. 19.00
Art War
reż. Marco Wilms, Niemcy, 2013, 93'
po projekcji spotkanie z reżyserem