Wielkiemu żarciu na wrocławskim Rynku sprzyja piękna pogoda. Nic więc dziwnego, że w centrum miasta pojawiło się tak wielu chętnych na spróbowanie nie tylko smakowitych potraw, ale i wybornych trunków.
Można powiedzieć, że to właśnie zwolennicy mocniejszych alkoholi mają dzisiaj swoje święto. Bo to właśnie wieczorem, 5 czerwca poznamy króla Turnieju Nalewek.
- Przyszedłem dzisiaj na Rynek, żeby spróbować dobrego, prawdziwego piwa - zdradził Marek Malinowski, wrocławianin.- Takie święto to okazja do spróbowania piwa, którego nie można kupić w sklepie. Mało osób pamięta jaki smak powinien mieć ten trunek. Możemy tu porównać smak tego, co mamy na sklepowych półkach z tym czym prawdziwy browar powinien być.
4 czerwca stał pod znakiem potraw z całej Europy, a w sobotę 5 czerwca królują wrocławskie smaki i piwa z różnych stron świata. W ciągnącej się przez wrocławski Rynek Alei Piw można spróbować złotych trunków z różnych stron świata, czy pod czujnym okiem specjalistów nawarzyć piwa.
- Naprawdę bardzo szybko i prosto można nawarzyć prawdziwego, dobrego piwa - zdradza Paweł Masztalski, wrocławianin.- Trzeba tylko wiedzieć, od czego zacząć i poradzić się specjalisty, jakie urządzenia trzeba nabyć. Potem wszystko idzie już z górki i powstaje pyszne piwo.
Dla spragnionych nowych smaków przygotowano Aleję Gastronomiczną, w której znajdziemy oliwy z Krety, czy sery z Austrii.
Dobremu jedzeniu towarzyszyć będzie także dobra muzyka. Wieczorem 5 czerwca na scenie na wrocławskim Rynku zaśpiewa zespół Family Business z Natalią Grosiak i Optimystic.
Czytaj też:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?