WROCŁAW
- To trudny budżet, ale żyjemy w trudnych czasach - tłumaczył prezydent Stanisław Huskowski, który wczoraj w sali zarządu miasta przedstawił projekt budżetu miasta na 2003 rok.
Więcej wydatków na komunikację, bezpieczeństwo, oświatę i kulturę. Mniej na
drogi, gospodarkę mieszkaniową, administrację publiczną, ochronę zdrowia, opiekę społeczną i sport. Tak w skrócie miałby wyglądać budżet Wrocławia w 2003 roku. Wcześniej musi go jednak zaakceptować rada miejska.
Planowane dochody miasta to ponad 1,5 mld zł. Wydatki mają zaś być wyższe o 125 mln zł.
- Mniej pieniędzy na drogi nie oznacza, że będzie się na nich mniej działo. Realizowana jest przecież budowa mostu Milenijnego - wyjaśniał Huskowski. - Mniejsze nakłady na zdrowie i opiekę społeczną wynikają z prywatyzacji usług zdrowotnych.
Choć zwiększono wydatki na kulturę, mniej pieniędzy dostanie m.in. festiwal Wratislavia Cantans, którego dyrektorką jest Lidia Geringer d’Oedenberg. W ubiegłym roku na festiwal przeznaczono 432 tys. zł. W tym miałoby to być tylko 182 tys. zł.
- Tu nie ma podtekstu politycznego. Festiwal jest dochodowy. A skoro tak, nie musimy go wspierać - mówił prezydent. - Ale obcięliśmy także wydatki na festiwal Wyszehradzki.
Przykłady planowanych wydatków w 2003 r.
komunikacja zbiorowa 243 826 640 zł więcej o 1,1 proc.
drogi 128 041 400 zł mniej o 13,4 proc.
gospodarka mieszkaniowa 113 310 834 zł mniej o 15,4 proc.
bezpieczeństwo publiczne 110 272 652 zł więcej o 6,4 proc.
oświata i wychowanie
402 119 000 zł więcej o 2,4 proc.
ochrona zdrowia i opieka społeczna 140 124 060 zł mniej o 7,4 proc.
kultura 52 996 900 zł więcej o 1 proc.
sport 10 573 100 zł mniej o 27,6 proc.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?