Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tramwaj na Jagodno nie pojedzie? Urzędnicy zapomnieli spytać kolejarzy

Redakcja
Urzędnicy miejscy od lat informowali, że na Jagodno będzie jeździł tramwaj. Okazuje się, że przez ten cały czas nie zapytali o zdanie spółki kolejowej, która jest właścicielem przebiegającej tamtędy linii kolejowej.

Linia tramwajowa na Jagodno miała mieć 2,6 km przebiegać ulicami Bardzką i Buforową. Jej początek planowano za ul. Świeradowską, gdzie obecnie fragment torowiska przechodzi przez pasy jezdni na Bardzkiej i kończy się na terenie zielony. Docelowo torowisko miało docierać do pętli przy ul. Kajdasza.

Podczas przebudowy Buforowej został poszerzony wiadukt kolejowy, tak aby zmieściły się pod nim dwie dwupasmowe jezdnie oraz trasa tramwajowa. Jeszcze w poprzednim roku urzędnicy informowali, że tramwaj na Jagodno może być gotowy do końca 2022 r. Trzeba dodać, że tory kolejowe w poprzek ul. Buforowej przebiegają nie tylko nasypem. Linia kolejowa w kierunku Świdnicy jest także tuż za nasypem.

Snując plany, urząd miasta jednak nie zapytał PKP PLK o opinię. Pismo z wydziału inżynierii miejskiej do PKP Polskich Linii Kolejowych, spółki, która zajmuje się infrastrukturą kolejową dotarło dopiero w październiku 2019 r. Spółka kolejowa odpowiedziała, że negatywnie opiniuje przedstawioną przez urząd miasta propozycję przebiegu linii tramwajowej. Kolejarze proponują miastu, aby tramwaj puścić tunelem pod linią kolejową lub wybudować nowy wiadukt dla linii kolejowej do Świdnicy.

Spółka kolejowa argumentuje, że musi utrzymywać w dobrym stanie swoją infrastrukturę, a propozycje przebiegu linii tramwajowej zaprezentowaną przez miasto nazywa wprost „nietypową, a wręcz innowacyjną”. PKP PLK zwraca uwagę na bezpieczeństwo i pisze, że linia tramwajowa wg planów miasta spowodowałaby przerwę w torach kolejowych wynosząca 40 mm, podczas takie przerwy mogą wynosić maksymalnie kilkanaście milimetrów.

Kolejarze podkreślają też, że miasto przedstawiło bardzo ogólne koncepcje, z których jednak można wywnioskować, że proponowany przebieg linii jest niezgodny ze współczesnymi regulacjami. Na wydanie opinii negatywnej miały też m.in. wpływ takie elementy jak brak dokumentów technicznych ws. proponowanego rozwiązania, brak na rynku systemów skrzyżowań torów kolejowych i tramwajowych, kolizja urządzeń bezpieczeństwa ruchu oraz obniżenie prędkości pociągów. Wprowadzenie w życie koncepcji proponowanej przez miasto uniemożliwiłoby też w przyszłości elektryfikację linii kolejowej.

Nie przegap!

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto