Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczne polowanie koło Czerniewic. W Strzemesznej myśliwy zastrzelił myśliwego

Beata Dobrzyńska
Do tragicznego polowania doszło w niedzielne popołudnie w Strzemesznej koło Czerniewic w powiecie tomaszowskim.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 23 października około godziny 14.15 na terenie łąk w Strzemesznej w gminie Czerniewice w powiecie tomaszowskim.

W trakcie zbiorowego polowania doszło do postrzelenia jednego z uczestników. 62-letniego mieszkańca Lubochni śmigłowcem zabrano do łódzkiego szpitala. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł.

Polica wszczęła w tej sprawie śledztwo.
- Aby dokładnie wyjaśnić wszelkie okoliczności związane z tym polowaniem, policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia ze szczególnym uwzględnieniem wszystkich śladów kryminalistycznych, przesłuchali osoby współuczestniczące w polowaniu, przebadali ich pod kątem zawartości alkoholu w organizmach - mówi nadkom. Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik policji w Tomaszowie Maz. - W ustaleniach brał udział prokurator i biegły z zakresu broni i balistyki.

Jak ustaliła policja, wszyscy myśliwi byli trzeźwi. Funkcjonariusze zabezpieczyli broń wszystkich uczestników polowania. Ustalono, że strzał padł z broni 60-letniego myśliwego. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci.

Polowanie zorganizowało Koło Łowieckie Drop z Niewiadowa w ramach przyznanych limitów łowieckich. Takie polowania mogą być organizowane w okresie od 1 października do końca stycznia. O sprawie powiadomiony został także Okręgowy Związek Łowiecki w Piotrkowie Tryb.

- Gdy otrzymałem telefon o zdarzeniu, przede wszystkim zapytałem, czy udzielono postrzelonemu natychmiast pierwszej pomocy i tak było. Dokładnie okoliczności zdarzenia będziemy oczywiście badać, ale dopiero wtedy, gdy otrzymamy dokumenty od prokuratury, która prowadzi swoje śledztwo - mówi Cezary Szadkowski, przewodniczący Okręgowego Związku Łowieckiego w Piotrkowie Tryb. - O sprawie został także powiadomiony rzecznik dyscyplinarny, który będzie badał okoliczności zdarzenia, także to, czy podczas polowania zbiorowego zostały zachowane wszelkie procedury, które są określone przepisami w rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz. Nasze czynności będą jednak wykonywane dopiero do zakończeniu śledztwa przez prokuraturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto