Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczna sytuacja kotów w schronisku

Redakcja
Przez nieustanne nagłaśnianie sytuacji bezdomnych psów, często tylko one kojarzą nam się ze schroniskiem dla zwierząt. Jednak przeważnie to koty żyją w najgorszych warunkach.

Wrocławskie schronisko przy ulicy Skarbowców to jedyna tego typu placówka w naszym mieście, co czyni ją nagminnie przepełnioną.

- W tej chwili w schronisku znajduje się około 100 kotów, może 90, trudno zliczyć dokładnie - mówi dyrektorka placówki, Zofia Białoszewska.

Do schroniska trafiają zwierzęta znalezione na ulicy, a także te, których pozbyli się ich właściciele, gdy z czasem zaczęły brudzić czy chorować, lub po prostu znudziły się dzieciom. Wydaje się, że to prawidłowe postępowanie, bo przecież w przytułku koty będą miały dach nad głową oraz jedzenie. Jednak taka sytuacja często silnie odbija się na psychice czworonogów.

- Stres związany ze zmianą miejsca jest ogromny, dlatego nie powstają hotele dla kotów - dodaje Zofia Białoszewska - One źle znoszą zamknięcie, psy adaptują się o wiele łatwiej.

Sytuację kotów pogarsza fakt, że schronisko powstało prawie pięćdziesiąt lat temu, przez co sprzęt jest przestarzały, a budynki wymagają remontu. Przytułek zostanie przeniesiony na ulicę Śladową, jednak nastąpi to dopiero za około trzy lata.

W międzyczasie część zwierząt przebywać musi, w tzw. „baraku”, gdzie często w jednej ciasnej klatce znajdują się dwa lub trzy koty. Reszta mieszka w „kociarni”, gdzie trafiają czworonogi przebywające kwarantannę, przewlekle chore lub stare. Na tyłach schroniska znajduje się też garaż wypełniony starymi kocami i poduszkami, gdzie mieszkają koty stare, bezdomne od wielu lat. Te zwierzęta właściwie nie mają już szans na znalezienie domu, ludzie często nawet nie wiedzą o ich istnieniu, gdyż przychodząc do schroniska odwiedzają tylko barak. Takie na wpół dzikie życie kotów będących stałymi mieszkańcami przytułku ma też inne konsekwencje.

- Zwierzęta są szczepione i kastrowane, jednak nie wszystkie uda nam się wyłapać i zdarza się, że któregoś po prostu ominiemy. To powoduje, że koty rozmnażają się między sobą, a następnie przenoszą na siebie różne choroby - mówi dyrektorka schroniska.

Mimo dofinansowania miasta i datków mieszkańców, sytuacja czworonogów, nawet tych mieszkających w baraku, pozostawia wiele do życzenia. W małych klatkach zwierzęta nie mają kuwet, więc załatwiać muszą się na gazety, na których często też śpią. Powoduje to, że zatracają one umiejętność korzystania z kuwety, co zmniejsza ich szanse na adopcję. Jedzenie także nie jest specjalistyczne, dlatego koty z alergią pokarmową nie ma szans na przeżycie.

Dla tych czworonogów, które w schronisku spędzają już kilka lat i wymagają specjalistycznej opieki najczęściej jedynym ratunkiem są domy tymczasowe. Nie są one niestety u nas popularne, większość mieszkańców nie wie nawet, jak funkcjonują te instytucje.

- Polega to na adopcji zwierzęcia ze schroniska i zapewnieniu mu odpowiedniej opieki i leczenia - tłumaczy Agnieszka, mieszkanka Wrocławia, która od niedawna zajmuje się działalnością w schronisku. - Następnie znajduje się dla takiego kota dom. Czasem trwa to kilka dni, czasem kilka tygodni lub miesięcy, ale dom zawsze się znajduje - dodaje.

Domy tymczasowe najczęściej pomagają dorosłym czworonogom, które w przytułku nie mają szans na znalezienie właścicieli. Ludzie boją się brać do siebie starsze zwierzęta, bo nie wiadomo, jaki te mają charakter i czy dadzą się jeszcze wychować. Dlatego tak ważne jest, by domów tymczasowych powstawało coraz więcej.

- Każdy, kto dysponuje miejscem, gdzie kot może przebywać odizolowany przez pewien czas może taką placówkę założyć - mówi Agnieszka. - Domy tymczasowe pomagają sobie nawzajem. Nie tylko wymieniamy doświadczenia, ale też wspieramy się finansowo.

Zwierzęta można adoptować w schronisku przy ulicy Skarbowców w dni powszednie w godzinach 8:00 – 16:30, oraz w soboty i niedziele od 9:00 do 15:00. Każdy, kto zainteresowany jest założeniem własnego domu tymczasowego może skontaktować się z Agnieszką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto