MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

To już jutro!

(ARTS)
WROCŁAW Już jutro prezes PZPN Michał Listkiewicz ogłosi nazwisko nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Na finiszu rozmów, w gronie kandydatów znów pojawiło się nazwisko Pawła Janasa, o którym ...

WROCŁAW
Już jutro prezes PZPN Michał Listkiewicz ogłosi nazwisko nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Na finiszu rozmów, w gronie kandydatów znów pojawiło się nazwisko Pawła Janasa, o którym pisaliśmy jako pierwsi.

Jak już wczoraj informowaliśmy, niemal stuprocentowym faworytem do objęcia posady selekcjonera jest Stefan Majewski. Dużo szumu jest również wokół Henryka Kasperczaka. Do tego, by łączyć funkcje trenera kadry i Wisły, udało mu się nawet przekonać szefa krakowskiego klubu, Bogusława Cupiała. Wydaje się jednak, że przekonać nie dał się szef PZPN-u. Listkiewicz, choć ceni sobie Kasperczaka, widziałby go w roli selekcjonera później. Czy już w czerwcu 2003 roku?
Jeżeli na dziś „Henry” nie jest brany pod uwagę, to czy Majewski nie ma już kontrkandydata? Okazuje się jednak, że dla wielu (wtajemniczonych?) kimś takim jest dyrektor sportowy Amiki Wronki, Paweł Janas. O tym, że jest on popierany przez wielu wpływowych działaczy piłkarskiej centrali, pisaliśmy już w dniu rewanżowego meczu Wisły z Schalke (10 grudnia). Poźniej „Janosik” zaprzeczył na łamach prasy, że chciałby zostać trenerem kadry, by wczoraj zdementować te informacje. Postanowiliśmy zapytać samego Janasa, jak to jest z jego kandydaturą. - Pan w sprawie trenera kadry? To jest pan już dzisiaj 78. Ale z tym pytaniem proszę się zwrócić do prezesa Listkiewicza. Nic więcej nie mam do powiedzenia - powiedział nam dyrektor Amiki. Tyle Janas, który... będzie obecny na jutrzejszym ogłoszeniu nazwiska następcy Zbigniewa Bońka. Czyżby dlatego, że miałby zostać... menedżerem kadry?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto