Test IQ na PWr: poznamy prawdę o inteligencji studentów

Swoją inteligencję testować będzie 12 marca w budynku C-13 Politechniki Wrocławskiej około 400 osób. Dwieście darmowych miejsc rozeszło się jak świeże bułeczki w pierwsze dni zapisów. Kolejne 160 miejsc w cenie 20 zł również zostało szybko zajęte. Za darmo sprawdzić mogą się dzieci i pracownicy Politechniki Wrocławskiej.

Sprawdzian inteligencji organizuje Komisja ds. Rozwoju Samorządu Studenckiego PWr oraz stowarzyszenie Mensa Polska.

Ile osób stać na 148 punktów?

- Wynik nie jest publikowany. Przesyłamy go pocztą do uczestnika testu - mówi Zuzanna Piotrowska, koordynator grupy dolnośląskiej stowarzyszenia Mensa Polska. - Rezultaty są dość wysokie na testach, gdzie trzeba płacić. Na darmowych sprawdzianach mamy przekrój przez całe społeczeństwo i zdaje (osiąga 148 pkt. w skali Cattella) około 2 proc. ludzi - zauważa.

Test ma skalę do 156 pkt. Średnie IQ przeciętnego dorosłego człowieka wynosi 120 pkt. We wrocławskim sprawdzianie wezmą udział głównie studenci politechniki.

- Będziemy mieć statystyki, jak poradziły sobie poszczególne wydziały, czy lepsze były studentki czy studenci. Zobaczymy też, jak jest z inteligencją u doktorantów - mówi Karol Góralczyk, koordynator ze strony Komisji ds. Rozwoju Samorządu Studentów PWr. - Zaproszenia dostali też prorektorzy i kilku pracowników naukowych, ale nie wiemy jeszcze, kto z nich przyjdzie na test.

Wynik testu IQ nie ma przełożenia na życie

Testy IQ robi się dla siebie. Przy wyniku od 148 pkt. można zapisać się do Mensy.

- Ludzie sprawdzają się dla dobrego samopoczucia, a jak komuś słabo pójdzie, to o niczym jeszcze nie świadczy. To jest wskaźnik, podobnie jak wzrost. To, że ktoś jest niski nie znaczy, że będzie sobie gorzej radził w życiu - uważa Zuzanna Piotrowska. - Mamy w Mensie ludzi, którzy osiągnęli wysokie wyniki na teście, a pracują fizycznie i nie mają wyższego wykształcenia - zdradza.

Testy IQ na Politechnice Wrocławskiej będą obrazkowe i nie sprawdzą wiedzy tylko umiejętność logicznego myślenia. Korzysta się tu często z tablic Ravena, czyli rysunków, głównie figur geometrycznych, gdzie trzeba wykazać relacje między ich układami.

Po imprezie może być gorzej

Poziom inteligencji można sobie podwyższyć lub obniżyć, ale tylko o kilka punktów. Po imprezie, na kacu osiągniemy gorszy wynik. Ściągać się nie opłaca, bo sprawdzamy wtedy inteligencję sąsiada, a nie swoją. Nie warto się również specjalnie przygotowywać.

- Biorę udział w teście, żeby zmierzyć swoją inteligencję. Nie przygotowuję się w żaden sposób. Inteligencja jest, jaka jest, a testy są miarodajne - mówi Zygmunt Horodyski, student PWr. - Nie ma sensu przygotowywać się przed mierzeniem swojego IQ, bo nie chodzi tu o ustalenie wytrenowanego poziomu inteligencji. Rezultat może się do niczego nie przydać, ale dobrym wynikiem można się zawsze pochwalić - twierdzi.

Czytaj również:

• Akademickie Targi Pracy we Wrocławiu: Informatycy w cenie [wideo]
• Targi Wrocławski Indeks 2011 w Orbicie [MoDO]
• Maturzyści szukają wymarzonych studiów