Teraz Mróz - Dalin Myślenice odprawiony z kwitkiem

Gwardzistki zagrają o piąte miejsce w LSK ze Stalą Bielsko-Biała

Przed rokiem wrocławianki – mając w składzie Annę Barańską, Natalię Bamber i Joannę Kaczor – zajęły w lidze piąte miejsce. Teraz – bez tych zawodniczek – w najgorszym wypadku znajdą się oczko niżej. Ekipa Rafała Błaszczyka pokonała na wyjeździe Dalin Myślenice 3:1, wygrywając tę rywalizację 2-0. Dzięki temu zmierzy się o piątą pozycję z wielkim przegranym rozgrywek – Stalą Bielsko-Biała, mającą w składzie Agatę Mróz i Annę Podolec.
– Na prośbę Stali zamieniliśmy się rolami. Pierwszy mecz zagramy 6 maja na wyjeździe, a kolejny, lub dwa kolejne, we Wrocławiu (12, 13 maja) – wyjaśnia menedżer sekcji Waldemar Sernecki. – W Myślenicach świetnie radziła sobie Viola Szkudlarek, jak rasowa środkowa. Było też widać luz, dynamikę i radość z gry u Kasi Mroczkowskiej – dodaje. •

Dalin Equus Myślenice 1
Gwardia Wrocław 3
21:25, 26:24, 21:25, 21:25
stan rywalizacji do 2 zwycięstw 2-0
dla Gwardii.
Dalin: Ściurka, Lehman-Dybała, Olczyk, Chuchro, Jarczewska, Dązbłaż, Saad (libero) – Tondera, Ostrowska, Wojcieska.
Gwardia: Mroczkowska, Szkudlarek, Koprowska, Barańska, Kupisz, Gomułka, Jagiełło (libero) – Lubera, Wiśniewska.

Barańska – Bamber 2-2
Jak się okazuje, Grześki i Muszynianka to mieszkanka wybuchowa. Po czterech meczach półfinału play-off LSK jest remis 2-2. W sobotę w Muszynie górą były kaliszanki 3:0 (25:16, 25:22, 25:16), ale dzień później ekipa Bogdana Serwińskiego zrewanżowała się u siebie 3:2 (25:13, 17:25, 18:25, 26:24, 15:13). Trudno było nie zauważyć, jak na boisku iskrzy między niedawnymi przyjaciółkami z Gwardii – Anną Barańską (Grześki) i Natalią Bamber (Muszynianka). Dużo było tam sportowej złości. Piąty, decydujący mecz w Opatówku k. Kalisza. Drugi półfinał: Centrostal Bydgoszcz – Nafta Piła 0:3 (24:26, 18:25, 19:25). Do finału awansowała Nafta (3-0).