MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Teraz już może odejść

Michał Karpiński
Michaeli Dorfmeister do szczęścia brakowało tylko złotego medalu igrzysk. I wczoraj podczas zjazdu jej marzenie spełniło się. Ale trudno nazwać to sensacją.

Michaeli Dorfmeister do szczęścia brakowało tylko złotego medalu igrzysk.
I wczoraj podczas zjazdu jej marzenie spełniło się. Ale trudno nazwać to sensacją.
Co innego w przypadku nieznanej Szwajcarki Martiny Schild, która nigdy nawet nie stała na podium Pucharu Świata, a wywalczyła srebro

Rano niespodziewanie okazało się, że na trasę nie wyruszy Janica Kostelić. Dwukrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli za Puchar Świata i aktualna liderka klasyfikacji generalnej uważana była za faworytkę we wszystkich pięciu konkurencjach alpejskich. Ze zjazdu musiała zrezygnować. – Janica ma przyspieszone tętno. Wszystko przez problemy z tarczycą, której operację przeszła przed dwoma laty. Na pozostałe konkurencje igrzysk będzie gotowa – powiedział wczoraj rzecznik chorwackiej ekipy.

Czas dla Andreasa

Dwie godziny przed startem było więc wiadomo, że walkę o złoto powinny rozegrać między sobą Michaela Dorfmeister i Szwedka Anja Paerson.
Faworytki, w przeciwieństwie do rywalizacji panów, nie zawiodły. Austriaczka, mimo że cztery lata temu była dopiero 9., pojechała bezbłędnie i na mecie szalała ze szczęścia. – To było moje ostatnie sportowe marzenie. Teraz mogę spokojnie pożegnać się z narciarstwem i rozpocząć nowe życie – powiedziała dziennikarzom zawodniczka, która niedawno zapowiedziała, że po sezonie zakończy karierę. Być może wreszcie znajdzie czas na ślub ze swoim partnerem – Andreasem.

Z II ligi po medal

Paerson, która w tegorocznej klasyfikacji PŚ wyprzedza Dorfmeister, zajęła trzecią lokatę, bo zupełnie nieoczekiwanie wspaniały czas uzyskała Szwajcarka Martina Schild. Zawodniczka, która najczęściej startuje w Pucharze Europy (narciarska II liga), nigdy nie stanęła na podium Pucharu Świata (tylko dwa razy w pierwszej „10”), a w obecnym sezonie zajmuje w wyścigu o Krzyształową Kulę dopiero 55. miejsce! Nic dziwnego, że gdy 24-letnia Szwajcarka zdała sobie sprawę, że zdobyła srebrny medal, niemal zdębiała.
Z 44 zawodniczek do mety dojechało 40. Ostatnie miejsce zajęła dzielna Laura Douibi z Algierii. Do zwyciężczyni straciła 13,19 sekundy. •

Wyniki zjazdu

1. Michaela Dorfmeister (Austria) 1.56,49
2. Martina Schild (Szwajcaria) 1.56,86
3. Anja Paerson (Szwecja) 1.57,13
4. Renate Goetschl (Austria) 1.57,20
5. Nadia Styger (Szwajcaria) 1.57,62
6. Petra Haltmayr (Niemcy) 1.57,69
7. Julia Mancuso (USA) 1.57,71
8. Alexandra Meissnitzer (Austria) 1.57,78

Lindsey C. Kildow (USA) 1.57,78
10. Nadia Fanchini (Włochy) 1.57,84

od 7 lat
Wideo

Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto