MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Teraz czas na ruch - Urząd marszałkowski liczy obiekty sportowe na Dolnym Śląsku

Bartłomiej Knapik
Młodzi amatorzy piłki nożnej, którzy muszą grać na klepiskach, to na Dolnym Śląsku powszechny obrazek. Urzędnicy chcą to zmienić.  Fot. Tomasz Hołod
Młodzi amatorzy piłki nożnej, którzy muszą grać na klepiskach, to na Dolnym Śląsku powszechny obrazek. Urzędnicy chcą to zmienić. Fot. Tomasz Hołod
Sto boisk, dziesięć hal gimnastycznych i pięć basenów. Takie są plany zarządu województwa. Samorządowcy liczą, że przybiorą realne kształty. Dzięki pieniądzom z Totalizatora Sportowego i funduszy unijnych chcemy ...

Sto boisk, dziesięć hal gimnastycznych i pięć basenów. Takie są plany zarządu województwa. Samorządowcy liczą, że przybiorą realne kształty.

Dzięki pieniądzom z Totalizatora Sportowego i funduszy unijnych chcemy stworzyć bazę, dzięki której dzieci i młodzież z Dolnego Śląska będą miały gdzie trenować – mówi Piotr Borys, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.

Tworzą listę
Plan jest ambitny: sto wielofunkcyjnych boisk, dziesięć hal gimnastycznych i pięć basenów.
– W tej chwili jesteśmy czwartym województwem w Polsce pod względem osiągnięć młodzieżowego sportu. Ale możemy być jeszcze lepsi – przekonuje Borys. – Niestety, nie wszędzie mamy możliwości wychowania uczniów poprzez treningi, a przecież to dobra metoda – dodaje.
Nowe obiekty mają powstać w małych miejscowościach i w gminach wiejskich. Urząd marszałkowski rozesłał już do wszystkich samorządów ankietę, żeby dowiedzieć się, gdzie najbardziej brakuje hal i boisk.
Jednym z takich miejsc jest gmina Pielgrzymka w powiecie złotoryjskim.
– Mamy cztery szkoły podstawowe, jedno gimnazjum i ani jednej sali. W zimie zajęcia z wuefu nauczyciele prowadzą albo na boisku, albo na szkolnych korytarzach – twierdzi Danuta Kacza, sekretarz gminy Pielgrzymka. Tamtejsze władze starały się o środki unijne na budowę hali. Wniosek został nawet dobrze oceniony, ale trafił na listę rezerwową. I gmina pieniędzy nie dostała.
– W dalszym ciągu robimy wszystko, żeby gdzieś znaleźć pieniądze na jej budowę – dodaje Kacza.

Ruszą w przyszłym roku
W podobnej sytuacji są uczniowie z gminy Pęcław pod Głogowem. Tam także nie ma sali sportowej. Ale podobnie jak do Pielgrzymki trafiła tam ankieta z urzędu. W obu gminach liczą, że nie skończy się tylko na podliczeniu, kto ma ile boisk. – Na razie sprawdzamy, gdzie są największe potrzeby. Od przyszłego roku, gdy będzie już można wykorzystywać środki unijne, ruszymy pełną parą – obiecuje Borys.
A co z tymi, do których pismo z urzędu marszałkowskiego nie trafiło? – Oczywiście, nie oznacza to, że gmina nie ma żadnych szans zakwalifikowanie do projektu. Na pewno nie zignoruję żadnego pisma, które trafi na moje biurko – zapewnia Piotr Borys. •

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto