Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Targi Książek we Wrocławiu: Frekwencyjny rekord [ZDJĘCIA]

Małgorzata Matuszewska
Targi książek – 25. Wrocławskie Targi Dobrych Książek zakończyły się 4 grudnia w Hali Ludowej. W Hali zorganizowano je pierwszy raz.

TARGI KSIĄŻEK WE WROCŁAWIU

Większej przestrzeni, w której można zorganizować książkowe targi, we Wrocławiu już po prostu nie ma. To bardzo dobra wiadomość. Hala Ludowa w nowej dla czytelników roli okazała się przyjaznym miejscem. Jubileuszowe, 25. Wrocławskie Targi Dobrych Książek trwały od czwartku do niedzielnego popołudnia (1-4 grudnia). Odwiedziło je ok. 60 tys. osób. To około 5 tysięcy więcej niż rok temu (w 2015 roku szacunkowe wyliczenia wynosiły od 50 do 55 tysięcy). Trochę niepokoju przyniósł czwartkowy deszcz, bo wszyscy organizatorzy spotkań wiedzą, że pogoda czyni cuda. Na szczęście – to niewątpliwie zasługa Teatru ZAR na gali wręczenia Piór Fredry dla Najlepszej Książki Roku i nominowanych tomów, śpiewającego starą pieśń gruzińską odpędzającą deszcz, w piątek już nie padało. Za to w Hali z godziny na godzinę gęstniał tłum odwiedzających. Kiedy wspominam pierwsze targi, organizowane w BWA Awangarda, Operze Wrocławskiej i Muzeum Architektury, pamiętam mnóstwo kłopotów. Prawie zawsze brakowało miejsca, nie można było płacić kartą. W tym roku było o niebo lepiej.

Ogromna kolejka ustawiła się do Anny Bogusz i Tomasza Zimocha, autorów książki „Mówi Tomasz Zimoch. Panie... kończ Pan ten mecz”. Oblężenie przeżyło stoisko, przy którym na czytelników czekali wybitni znawcy języka polskiego: prof. Jan Miodek i prof. Andrzej Markowski. Nie tylko dzieci stanęły w kolejce do wrocławskich pisarzy i ilustratorów – Ewy Palak (autorki m.in. „Liczypiesków”) i Pawła Pawlaka (autora m.in. „Ignatek szuka przyjaciela”), żeby zdobyć podpisy na ich pięknych książkach. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się książki pisarzy odwiedzających egzotyczne dla nas kraje. Kolejka ustawiła się do podróżnika Marka Kamińskiego, podpisującego swoją książkę „Trzeci Biegun”, czytelnicy przychodzili chętnie po autograf polarnika Mikołaja Golachowskiego, autora „Czochrałem antarktycznego słonia”. W jednej z sal spotkań z pisarzami aż pachniało egzotycznymi przyprawami, dzięki opowieściomAnny Janowskiej, autorki książki „Monsun przychodzi dwa razy. Podróż szlakiem pieprzu przez Keralę, Oman i Zanzibar”.

– Praca przy pieprzu jest ciężka, bo on rośnie na wysokość 10 m, a po kardamon trzeba się schylać – opowiadała Anna Janowska.

Opowiedziała, że chili do Azji sprowadzili Europejczycy i wspomniała, że kobiety zbierające w Zanzibarze algi dostają 26 centów za 1 kg alg, a 1 kg suchych alg uzyskuje się z aż 25 kg żywych.

– Kobiety jeszcze nie wiedzą, że można zarabiać na algach – mówiła.

Wrocławianie wypełnili salę po brzegi i stali w drzwiach na spotkaniu z Markiem Krajewskim, autorem historii z Eberhardem Mockiem (najnowsza książka to po prostu „Mock”). Jak zwykle uśmiechnięty i przyjazny Marek Krajewski zdradził swoje plany.

– Dwie następne książki też będą o Mocku, a potem zobaczę, czy wrócę do Popielskiego (bohatera m.in. „Erynii”, „Liczb Charona” – przyp. red.) – powiedział.

Stwierdził też, że wciąż nie wiadomo, jak potoczą się losy od kilku lat planowanej ekranizacji „Śmierci w Breslau”. Okazało się, że dwie czytelniczki w sali nie miały jeszcze w rękach żadnej książki Marka Krajewskiego. Jedna z nich pytała, od czego zacząć.

– Od „Mocka”, bo pozna go pani chronologicznie – zachęcał autor.

Wybitny fotograf Tadeusz Rolke, bohater tomu Małgorzaty Purzyńskiej „Tadeusz Rolke. Moja namiętność” opowiadał o czasach wojny i przytaczał barwne anegdoty dotyczące jego zdjęć. Na prezentację książki „Rock we Wrocławiu 1959-2000” Bogusława Klimsy, przyszli fani wrocławskiej muzyki. – Cieszę się, że powstał taki album, tam jest cała masa ciekawostek – chwalił Lech Janerka, gość spotkania.

Targi książek społecznie

W Hali można było spotkać Krzysztofa Tatara, trenera psów, uczącego dzieci, jak powinny zachowywać się w kontaktach z psami. Pierwszy raz gościła Fundacja Dobra Lystivka (Dobra Pocztówka) z Ukrainy. – Zbieramy pieniądze dla organizacji rehabilitujących niepełnosprawne dzieci na Ukrainie – opowiadał nam Eliash Strongowski z Fundacji. – Mamy 150 autorów ze stu krajów, którzy rysują dla nas pocztówki. Byliśmy z pocztówkami w Warszawie, Krajowie, we Frankfurcie, na Litwie. We Wrocławiu dobrze się sprzedały – mówił. Wrocławskiemu Domowi Literatury, organizatorowi targów, pomogło sześciu skazanych z aresztu śledczego przy ul. Świebodzkiej, w ramach programu resocjalizacyjnego „Powrót do społeczeństwa”. Budowali stoiska, transportowali książki.– Bardzo się cieszą, że są przydatni i nie spędzają czasu w celi – powiedziała nam Grażyna Lozia, wychowawca. – Są bardzo pracowici – stwierdził Ryszard Ressel z Domu Literatury, zajmujący się organizacją stoisk.

Targi książek nagradzają młodych

Z okazji jubileuszowych WTDK zostały nagrodzone najlepiej piszący młodzi. Pierwsza edycja nowego ogólnopolskiego konkursu na opowiadanie "Pisać każdy może..." skierowanego do młodzieży ponadgimnazjalnej cieszyła się dużym powodzeniem. Wrocławski Dom Literatury dostał 200 opowiadań, z których jury wybrało cztery prace młodych autorów. Nagrodą główną nagrodzono Magdalenę Garulę za utwór "Pokój w Nowym Jorku" (II Liceum Ogólnokształcące im. Janusza Korczaka w Bolesławcu), a ponadto przyznano trzy wyróżnienia, dla Jaśminy Iwaszkiewicz "Ciąg dalszy nastąpi, czyli 6000 znaków bez spacji" (Autorskie Licea Artystyczne i Akademickie), Kingi Terech [Bez tytułu] (II Liceum Ogólnokształcące im. Jana Pawła II w Dzierżoniowie) oraz Marcina Lisieckiego "Szatańskie folie" (Zespół Szkół Politechnicznych w Głogowie). Główną nagrodę w konkursie "Pisać każdy może..." ufundowała firma Queverton. Jest nią wyjazd do Krainy Queverton na zimowy semestr (zimowisko) Szkoły Tropicieli lub Szkoły Czarodziejów do jednego z wybranych polskich zamków: Zamku Moszna, Zamku Czocha, Zamku Kliczków, Zamku Gniew lub Zamku Krasiczyn. Wszyscy laureaci otrzymali czytnik Kindla, książki oraz pamiątkowe dyplomy. Ponadto za rok zostanie wydana książka, w której znajdą się wszystkie nagrodzone opowiadania. Premiera tej publikacji przewidziana jest na kolejną edycję Wrocławskich Targów Dobrych książek w grudniu 2017 roku.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto