MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tarasiewicz w Lille

Michał Karpiński
Ryszardowi Tarasiewiczowi w Białymstoku pali się grunt pod nogami. Do piątku jednak będzie przebywać we Francji.  FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Ryszardowi Tarasiewiczowi w Białymstoku pali się grunt pod nogami. Do piątku jednak będzie przebywać we Francji. FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Śląsk będzie miał trenera z licencją UEFA Pro. Murowany kandydat do objęcia funkcji trenera Śląska na przyszły sezon być może już w środę straci pracę w Jagiellonii.

Śląsk będzie miał trenera z licencją UEFA Pro.
Murowany kandydat do objęcia funkcji trenera Śląska na przyszły sezon być może już w środę straci pracę w Jagiellonii. Jeśli faktycznie doszłoby do zwolnienia, informacja ta zastanie go podczas stażu we francuskim Lille.

Ryszard Tarasiewicz jeszcze do niedawna miał bardzo mocną pozycję w Jagiellonii. Działacze, którzy ściągnęli go z Wrocławia byli przekonani, że wprowadzi zespół do ekstraklasy. Jaga ma za sobą całkiem udaną rundę jesienną, ale wiosną zespołowi idzie jak po grudzie. Drużyna przegrała już cztery spotkania i spadła na 5. miejsce w tabeli. Czarę goryczy przelała niedzielna porażka z Polonią Warszawa. Jak się dowiedzieliśmy zarządzający Jagiellonią skłaniają się ku rozwiązaniu umowy z Tarasiewiczem i jego sztabem: Waldemarem Tęsiorowskim i Januszem Jedynakiem. - Nic na razie nie postanowiliśmy. Nie chcemy podejmować decyzji pod wpływem emocji. Wszystko wyjaśni się w środę - oświadczył wczoraj Aleksander Puchalski, prezes białostockiego klubu.
Właśnie do środy zarówno piłkarze jak i trenerzy mają wolne. Tarasiewicz nawet do piątku, bo od wczoraj odbywa staż w ekipie Lille (uczestnik tegorocznej Ligi Mistrzów) u swojego znajomego z czasów występów na boisku - Claude'a Puela. - Ten staż potrzebny jest Ryśkowi do zdobycia licencji UEFA Pro, która uprawnia do prowadzenia wszystkich zespołów w Europie - mówi Waldemar Tęsiorowski, asystent Tarasia.
Na pytanie czy w najbliższych dniach nie będzie musiał opuścić Jagiellonię odpowiada: - Nic na ten temat nie wiem. W środę wracam do Białegostoku by prowadzić zajęcia. Osobiście uważam, że rewolucja nic w grze Jagiellonii nie zmieni. Porażki wynikają z presji. Piłkarze nie wytrzymują świadomości, że muszą wygrywać. Gdyby porównać ich grę w sparingach, z meczami ligowymi to jest to niebo, a ziemia - twierdzi Tęsiorowski.
Tak czy siak, wygląda na to, że murowany kandydat do prowadzenia Śląska w przyszłym sezonie może być do wzięcia nawet w tym tygodniu. - Wiem, że Rysiek miał sygnały z Wrocławia z propozycją - potwierdza Tęsiorowski. We wrocławskim klubie, w którym władzy nie przejęło jeszcze miasto nie każdy jest przekonany, że zatrudnienie Tarasia będzie strzałem w dziesiątkę. Nieoficjalnie wiemy, że entuzjastą Tarasiewicza nie jest na przykład Andrzej Mazur, dotychczasowy większościowy właściciel Śląska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto