Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022
Dawid Kubacki w świetnej formie. Liczymy na kolejne sukcesy
Od debiutu Dawida Kubackiego w Pucharze Świata minęło już 13 lat - w chwili, gdy zaliczał pierwsze starty w elicie, liderem reprezentacji Polski wciąż był Adam Małysz, a Kamil Stoch nie miał na koncie jeszcze ani jednego zwycięstwa w zawodach tej rangi. Na pierwsze poważniejsze sukcesy Kubacki musiał jednak długo czekać, bo początkowo był co najwyżej średniakiem potrafiącym zapunktować w pucharowych konkursach, ale rzadko wchodzącym choćby do czołowej dziesiątki.
Przełomem w karierze Kubackiego był dopiero sezon 2018/2019, w którym odniósł pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata. To jednak nie wszystko - właśnie wtedy na mistrzostwach świata w Seefeld Polak triumfował w rozgrywanym w trudnych warunkach atmosferycznym konkursie na normalnym obiekcie. Wyjątkowo udany sezon zakończył piątym miejscem w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Od tamtej pory Kubacki pozostaje w światowej czołówce. W 2020 roku wygrał Turniej Czterech Skoczni, rok później był w nim trzeci, a ubiegłej zimy zdobył olimpijski medal w Pekinie.
Puchar Świata w Wiśle. Dawid Kubacki najlepszy!
Tegoroczna inauguracja Pucharu Świata była bardzo nietypowa. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby w zimowym cyklu zawodnicy lądowali nie na śniegu, choćby sztucznym, a na igelicie. Konkursy ogłoszono jako hybrydowe, gdyż choć skoczkowie korzystali z lodowych torów, zeskok nie był naśnieżany. Nowe rozwiązanie ma docelowo sprawić, że skoki narciarskie będą w mniejszym stopniu zależne od ocieplenia klimatu. Nie zmienia to jednak faktu, że z punktu widzenia kibica konkursy w Wiśle zdecydowanie bardziej przypominały letnią Grand Prix niż zimowy Puchar Świata.
W takich warunkach Kubacki poradził sobie jednak wyśmienicie. Polak wygrał większość rozegranych serii, nie tylko konkursowych, ale i treningowych. Nasz reprezentant potwierdził, że utrzymał wysoką formę prezentowaną latem, gdy zwyciężył w klasyfikacji generalnej Grand Prix i zapewnił sobie awans na pierwsze miejsce w klasyfikacji wszech czasów igelitowego cyklu. Teraz "król lata", jak został niegdyś nazwany, chce pozostać w równie dobrej dyspozycji przez całą zimę, w tym szczególnie podczas zaplanowanych na przełom lutego i marca mistrzostw świata w Planicy.
Tak mieszka Dawid Kubacki. Skoczek ma piękny dom w Szaflarach
Dawid Kubacki ma 33 lata. Skoczek od ponad czterech lat jest w związku małżeńskim - wybranka jego serca ma na imię Marta. Para doczekała się córki, która przyszła na świat akurat w trakcie zwycięskiego dla narciarza Turnieju Czterech Skoczni. To właśnie wtedy Przemysław Babiarz, komentator TVP, zaczął używać w trakcie transmisji określenia "tata Zuzanny", które szybko przylgnęło do skoczka. Wiadomo już, że rodzina już wkrótce się powiększy - państwo Kubaccy oczekują narodzin drugiego dziecka.
Narciarz i jego bliscy mieszkają w Szaflarach. Zarówno Dawid, jak i jego żona, co pewien czas publikują w mediach społecznościowych zdjęcia z domu, dzięki którym kibice mogą przekonać się, jak na co dzień mieszkają.
Dawid Kubacki kocha modelarstwo i zwierzęta
Od wielu lat Dawid Kubacki ma swoje ulubione hobby. Jest nim modelarstwo i wszystko, co jest związane z lotnictwem. Skoczek składa modele, ale nie są to tylko ozdoby stojące na półkach - dodatkowo może nimi sterować przy użyciu radia.
Kubacki znajduje czas także dla swojego pupila - jego ulubieńcem jest piękny pies.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?